Sekretarz stanu USA Anthony Blinken wyraził pełne poparcie dla działań Polski na granicy z Białorusią. Ocenił też, że wysyłanie nielegalnych imigrantów do Europy ma odwrócić uwagę od działań Kremla na Ukrainie.
- Sekretarz Blinken potwierdził wsparcie dla Polski w obliczu cynicznego wykorzystywania migrantów przez reżim Łukaszenki. Działania reżimu Łukaszenki zagrażają bezpieczeństwu, wywołują podziały i mają na celu odwrócenie uwagi od działań Rosji przy granicy z Ukrainą - podkreślono w komunikacie Departamentu Stanu po rozmowie ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua z sekretarzem stanu USA Antohony'm Blinkenem.
- Sekretarz wyraził też głęboką wdzięczność za aktywne wsparcie Polski dla integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy - zaznaczono w oświadczeniu. Sam Blinken odniósł się do rozmowy z polskim ministrem na Twitterze.
- Rozmawiałem z polskim ministrem spraw zagranicznych Rau, aby potwierdzić naszą solidarność w obliczu wojny hybrydowej Łukaszenki na granicy polsko-białoruskiej, która ma zagrażać bezpieczeństwu, siać podziały i odwracać uwagę od działań Rosji na granicy z Ukrainą - napisał.
Zarówno Rau, jak i Blinken, potępili wykorzystywanie losu migrantów z Bliskiego Wschodu przez reżim Łukaszenki i zaapelowali o zajęcie się takimi kwestiami, jak łamanie praw człowieka na Białorusi.
- Minister podziękował za wsparcie polityczne Stanów Zjednoczonych i omówił możliwości dalszego współdziałania, dwustronnie i w kontekście organizacji międzynarodowych, w tym UE - brzmi oświadczenie MSZ po rozmowie telefonicznej z Blinkenem.
- Minister i sekretarz stanu będą pozostawać w stałym kontakcie - zapewniono.
Czytaj:
Tomasz Lis oskarża polskich mundurowych o atak na auta "Medyków na granicy"
Białoruskie niezależne media: Nowa kolumna migrantów zmierza ku granicy z Polską
"Medycy na granicy" kończą swoją misję. Ktoś w nocy porozbijał im auta
GW
Inne tematy w dziale Polityka