Media niezależne informują o kolejnej kolumnie migrantów, która zmierza ku granicy Białorusi z Polską. W internecie publikowane są nagrania, na których widać grupę migrantów z plecakami przemieszczających się szosą.
Nagrania opublikowały w Telegramie m.in. niezależne portale Radio Swaboda i Zerkalo.io. Według relacji w sieciach społecznościowych zdjęcia pochodzą z niedzieli, a grupa migrantów znajduje się na drodze w kierunku przejścia granicznego Bruzgi-Kuźnica Białostocka.
8 listopada ku granicy Białorusi z Polską w zorganizowany sposób przemieściło się ok. dwa tysiące migrantów.
Następnie ludzie ci, pilnowani przez białoruskich funkcjonariuszy, rozbili obozowisko przy granicy i podejmują próby nielegalnego przekroczenia granicy.
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez rząd w Warszawie, w pasie przygranicznym po białoruskiej stronie granicy z Polską, przebywa obecnie od 2 do 4 tys. migrantów, regularnie dochodzi do prób siłowego przekroczenia granicy oraz prowokacji ze strony służb białoruskich.
Strona białoruska przygotowuje się do forsowania granicy
Według Straży Granicznej strona białoruska przygotowuje się w niedzielę na dużą próbę forsowania granicy. Jak podano, w rejon koczowiska w Kuźnicy docierają kolejne grupy uzbrojonych funkcjonariuszy białoruskich, a migranci otrzymali od białoruskich służb m.in. gaz.
Na koczowisku w rejonie Kuźnicy było duże poruszenie. Funkcjonariuszy i żołnierzy wojsk operacyjnych wzmocnili żołnierze WOT - podały w niedzielę wieczorem służby prasowe Wojsk Obrony Terytorialnej.
Dowożone są olbrzymie kłody drewna
Dowożone są olbrzymie kłody drewna, zapewne, by obniżyć ogrodzenie. Widzimy osoby, które instruują cudzoziemców, tłumaczą, informują o czymś, o jakichś działaniach, które mają zostać podjęte. Mamy informację, że to wszystko ma wydarzyć się dzisiaj - tak o spodziewanych działaniach przy polsko-białoruskiej granicy mówiła rzeczniczka podlaskiej Straży Granicznej. Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych przekazał, że przy granicy może znajdować się około czterech, pięciu tysięcy osób. Nagrania udostępniane przez służby pokazują duże siły służb zgromadzone po polskiej stronie. "Wszystkie nasze służby są w gotowości" - informuje MSWiA.
Kurdowie odmawiają niszczenia płotu
"Kurdowie odmawiają niszczenia ogrodzenia, do czego zmuszają ich białoruskie służby" - napisała na Twitterze Grupa Granica, czyli wolontariusze działający na rzecz migrantów i migrantek. Jako dowód zamieścili nagranie wideo. Widać na nim migrantów, którzy ustawili się wzdłuż polskiego płotu granicznego, najprawdopodobniej po to, aby go chronić. - Nie chcą doprowadzić do konfrontacji siłowej - twierdzą aktywiści.
Kontenery mieszkalne trafiają na granicę
Transportowane są kolejne kontenery mieszkalne dla żołnierzy pełniących służbę na granicy polsko-białoruskiej - poinformował w niedzielę resort obrony. Jak dowiedział się nieoficjalnie PAP, będzie to ok. 0,5 tys. kontenerów, ich oświetlenie i agregaty prądotwórcze.
"Razem z 1. Pomorską Brygadą Logistyczną z Bydgoszczy w rejonie przygranicznym działają logistycy z 10. Opolskiej Brygady Logistycznej. Obie brygady, w związku z pogarszającą się sytuacją na granicy, transportują kolejne kontenery mieszkalne dla żołnierzy. Logistycy w najbliższych godzinach rozwiną też polowy punkt magazynowy" - napisał w niedzielę MON na Twitterze.
Wiceszef MSWiA: Białoruś rozpoczęła realizację wariantu kryzysu humanitarnego
Nasza granica jest bardzo dobrze strzeżona, jej przełamanie jest raczej niemożliwe, dlatego Białorusini rozpoczęli realizację wariantu stworzenia kryzysu humanitarnego po swojej stronie, którego symbolem ma być powstające tam nowe obozowisko - powiedział wiceszef MSWiA Błażej Poboży.
Zapewnił, że Polska jest przygotowana na każdy scenariusz rozwoju sytuacji, ale na obecnym etapie scenariusz przekroczenia granicy przez służby białoruskie "jest wykluczany". Ocenił, że w ostatnich dniach najpoważniejszy kryzys na granicy - próba jej przełamania - został opanowany. Według niego, z tego powodu strona białoruska rozpoczęła realizację nowego scenariusza polegającego na stworzeniu rozbudowanego obozowiska dla migrantów pod polską granicą.
"To pokazuje, że nasza granica jest bardzo dobrze strzeżona, jej przełamanie jest raczej niemożliwe, wobec czego będą realizowali wariant stworzenia czegoś na kształt kryzysu humanitarnego po stronie białoruskiej, czego symbolem ma być to nowe obozowisko" - powiedział Poboży.
Czytaj dalej:
KJ
Inne tematy w dziale Polityka