Lider PO Donald Tusk zwrócił się do przywódców państw-członków UE z apelem o solidarność z Polską i Litwą w obliczu kryzysu na granicy z Białorusią. Wezwał do użycia "wszystkich dostępnych środków nacisku", by powstrzymać eskalację napięcia na wschodniej granicy Unii.
List Tuska do przywódców UE
Tusk wystosował list otwarty do przywódców państw Unii Europejskiej. "Zwracam się do Was, przywódców państw-członków Unii Europejskiej, z gorącym apelem o pełną solidarność z Polską i Litwą w obliczu wstrząsającego kryzysu na granicy z Białorusią" - napisał szef PO.
"Niezależnie od Waszych poglądów na kwestię migracji i oceny sytuacji wewnętrznej w Polsce, musimy – podkreślam, musimy – jako wspólnota polityczna użyć wszystkich dostępnych środków nacisku w celu powstrzymania eskalacji napięcia na wschodniej granicy Unii" - podkreślił były polski premier i były przewodniczący Rady Europejskiej.
"Nie ma już czasu i miejsca na czekanie"
Dodał, iż "dla wszystkich powinno być już jasne, że kryzys ten został spowodowany cynicznie przez Aleksandra Łukaszenkę, a jego celem jest destabilizacja Polski, Litwy i całej Unii". "W każdej chwili sytuacja może wymknąć się spod kontroli. Chodzi o fundamentalne bezpieczeństwo całej naszej wspólnoty" - wskazał Tusk.
Jego zdaniem, "nie ma już czasu i miejsca na czekanie". "Potrzebne są trudne decyzje wobec Mińska i wsparcie Polski i Litwy. Brak reakcji lub przesuwanie jej w czasie tylko rozzuchwali prowokatorów oraz ich protektorów i doprowadzić może do dramatycznych, trudnych do przewidzenia konsekwencji. Liczę na Waszą mądrość i determinację" - zaznaczył lider PO.
Skan listu szef Platformy zamieścił na swym profilu na Twitterze:
Co innego mówił Tusk w 2017 roku
Natychmiast odpowiedziała Tuskowi Janina Ochojska.
"Szkoda, że słowem nie wspomniał Pan o ludziach, którzy cierpią z powodu działań Łukaszenki oraz nie działania rządu PiS. Uwięzieni między dwoma granicami, w strefie stanu wyjątkowego, głodni, zmarznięci, umierają z wyczerpania. Bez uwzględnienia ich tragedii obraz jest niepełny" - napisała europosłanka.
Natomiast inni zwrócili uwagę, że zupełnie inną narrację przedstawiał Tusk w 2017 roku, kiedy pouczał wicepremiera Glińskiego, jak rząd powinien się zachowywać wobec imigrantów.
"To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi i nie trzeba robić tak obrzydliwej propagandy, wymierzonej w migrantów, bo to są ludzie, którzy potrzebują pomocy" - mówił wtedy Tusk.
Tusk spotkał się z Angelą Merkel
Jak dowiedziała się Interia, Donald Tusk spotkał się w Berlinie z Angelą Merkel w poniedziałek późnym wieczorem na spotkaniu roboczym. Lider Platformy Obywatelskiej miał jej nakreślić sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Informację tę potwierdził rzecznik PO Jan Grabiec.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka