Sterczewski i Jachira komentują sytuację. "Mamy kryzys humanitarny, a nie militarny!"

Sterczewski o "narracji wojennej PiS"

We wpisach na Twitterze polityk Koalicji Obywatelskiej napisał, że „Najważniejszą granicą jakiej musimy bronić, to granica człowieczeństwa”.

Polecamy:

Litwa chce odpowiedzieć Białorusi. Rząd proponuje wprowadzenie stanu wyjątkowego

Czwarta fala pandemii. W Warszawie problem z karetkami, w Nowym Sączu brak łóżek!

We wcześniejszym mocno zaatakował PiS: „Kryzys na wschodniej granicy, to kryzys humanitarny, a nie militarny. Narracja wojenna jest jedynie żałosną i desperacką próbą odwrócenia uwagi od nieudolności rządu, klęski szczepień, inflacji, Turowa, czy okrucieństwa wobec kobiet. Żadnym manewrem prawdy nie ukryjecie!”.

Sterczewski zasłynął na początku kryzysu uchodźczego „przygranicznym rajdem”, po którym Donald Tusk miał go wezwać na dywanik.

Jachira o PiS: "Łukaszenka chyba czyta im w myślach"

Z kolei posłanka Klaudia Jachira dywaguje w social mediach:

„Jaka jest prawda o przyczynach kryzysu na granicy, dowiemy się pewnie przy następnym wycieku ze skrzynki Dworczyka.”

I dodaje:

„Do tej pory walczyli z wiatrakami, a teraz mają wreszcie prawdziwego wroga - ten Łukaszenka to chyba czyta im w myślach”.

Jak oceniacie takie wypowiedzi?

KW

Czytaj dalej:

Uciekł z Białorusi. Teraz mówi: jak będzie wojna, Białorusini będą się bić za Polskę i UE

Marsz Niepodległości 2021. Znamy trasę!

Atak imigrantów na polską granicę. "Mińsk i Moskwa są w stałym kontakcie"

Prezydent Duda odniósł się do sytuacji na granicy. Apeluje o odpowiedzialność

Jest odpowiedź Unii na atak hybrydowy białoruskiego reżimu!