Prezydencki doradca Andrzej Zybertowicz zostanie belwederskim profesorem; to już pewne - poinformowała w sobotę "Gazeta Pomorska".
Gazeta powołała się na wywiad, jakiego udzielił "Forum Akademickiemu" przewodniczący Rady Doskonałości Naukowej prof. Grzegorz Węgrzyn, były wiceprzewodniczący Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów.
Polecamy:
Koalicja Tuska z… Ziobrą? „Wspólny interes, by osłabić Kaczyńskiego i PiS”
NBP upamiętnia Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego banknotem kolekcjonerskim i złotą monetą
"Kolejne sprzeczne ze sobą superrecenzje"
Wskazano, że prof. Węgrzyn określił recenzje, które kwestionowały osiągnięcia prof. Zybertowicza jako "bardzo zdawkowe". – Te recenzje nie powinny być przyjęte, to oczywiste. W CK zdecydowano o wysłaniu listu do rektora w tej sprawie. Uczelnia nie skorzystała z możliwości żądania nowych recenzji –powiedział.
"Gazeta Pomorska" przypomniała, że sprawę, którą dotąd zajmowała się Centralna Komisja przejęła Rada Doskonałości Naukowej. – Otrzymywaliśmy kolejne sprzeczne ze sobą superrecenzje – w sumie, oprócz 5 recenzji, otrzymaliśmy także 4 superrecenzje – relacjonował prof. Węgrzyn w "Forum Akademickim".
Jak dodał, "padła nawet propozycja, żeby ten wniosek wysłać do recenzji za granicę". – Ostatecznie zdecydowałem, że będziemy nad nim głosować na prezydium. Każdy z nas już bardzo dobrze zna tę sprawę. Tydzień przed posiedzeniem wysłaliśmy raz jeszcze wszystkim członkom prezydium RDN całą dokumentację. Zapowiedziałem, żeby w głosowaniu brać pod uwagę tylko przesłanki merytoryczne, dotyczące dorobku naukowego, pomijając osobiste sympatie polityczne i ocenę pozanaukowej działalności społecznej kandydata – powiedział prof. Węgrzyn.
"Szczegóły kuchni recenzenckiej"
Gazeta wskazała także na ujawnione przez prof. Węgrzyna "szczegóły kuchni recenzenckiej".
– Podczas posiedzenia ponownie podniesiono zarzuty w stosunku do niektórych recenzji i superrecenzji, wskazując, iż nie spełniały one swojej roli, gdyż niektórzy recenzenci nie ocenili faktycznego dorobku kandydata, a niektórzy superrecenzenci nie ocenili prawidłowości przebiegu postępowania oraz wartości naukowej dorobku naukowego, opierając swoje konkluzje po części na wynikach poprzednich głosowań odpowiednich gremiów albo na podstawie polemiki z tezami naukowymi kandydata. Ostatecznie, siedmiu członków prezydium RDN głosowało za przyjęciem wniosku, czyli nadaniem tytułu naukowego, a trzy osoby były przeciwko –poinformował przewodniczący RDN.
Według gazety, "sprawa prof. Zybertowicza jest zatem już praktycznie zamknięta - wniosek o nadanie mu profesury uzyskał poparcie, a dokumenty trafią do Kancelarii Prezydenta".
"Gazeta Pomorska" przypomniała także, że "postępowanie w sprawie przyznania prezydenckiemu doradcy tytułu profesora wszczęła Rada Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w listopadzie 2017 roku, a w czerwcu ub. roku prezydium Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów zarekomendowało odmowę poparcia wniosku (5 głosów za odmową, trzy przeciw, trzy wstrzymujące)".
KW
Czytaj dalej:
Wstrząsający list rodziny zmarłej 30-latki z Pszczyny
Protest "Ani jednej więcej" przed TK! "Prawa kobiet, prawami człowieka"
Posłanki Lewicy zachęcają do udziału w marszach "Ani jedna więcej"
Białoruś nie wpuściła konwoju humanitarnego wysłanego przez prezydenta Dudę
"Platforma z PiS-em fundują nam wyrugowanie tradycji i wartości chrześcijańskich"
Inne tematy w dziale Społeczeństwo