Minimum 2-3 lata zajmie Polsce powrót do optymalnego poziomu inflacyjnego - taką wizję przedstawił szef Grupy PFR Paweł Borys.
- Trwałe obniżenie inflacji w okolice celu to min 2-3 lata i wymaga zmiany policy, mix tj. także zacieśnienia fiskalnego i umocnienia waluty oraz wzrostu inwestycji vs konsumpcja. Przy dobrej kondycji gospodarki walka z inflacją nie musi mieć negatywnych skutków dla zatrudnienia - napisał Borys w mediach społecznościowych w reakcji na kolejne podniesienie stóp procentowych, tym razem do 1,25 proc.
Pod koniec października GUS podał w szacunku flash, że inflacja CPI w październiku wyniosła 6,8 proc. rdr. We wrześniu Rada Polityki Pieniężnej podtrzymała strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń +/- 1 pkt. proc.
3 listopada po posiedzeniu RPP zdecydowała o podniesieniu stóp proc. - referencyjna wzrosła właśnie z 0,50 procent do 1,25 procent. Jest to reakcja na inflację w Polsce i wzrost cen artykułów spożywczych i usług, która odbije się na wartościach rat kredytów.
Zobacz:
GW
Inne tematy w dziale Gospodarka