Skradzione rowery Mai Włoszczowskiej z powrotem znalazły się u właścicielki! Olimpijka i kolarka górska poinformowała, że policja odnalazła jej skradzione rowery.
Dostałam właśnie najlepszą możliwą dziś wiadomość. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze odzyskali wszystkie moje rowery i zatrzymali sprawcę włamania! Bardzo dziękuję jeleniogórskiej Policji oraz wszystkim, którzy zaangażowali się w sprawę - napisała na Facebooku Maja Włoszczowska.
Skradzione rowery wróciły do Mai Włoszczowskiej
Wczoraj kolarka zamieściła na Facebooku wpis, w którym poinformowała, że jej rowery zostały skradzione nocą.
W nocy z piątku na sobotę złodzieje włamali się do budynku w Jeleniej Górze (Cieplice) i wyłamali drzwi wszystkich komórek lokatorskich. Jedna z nich to moja rowerownia - czytamy.
W akcję włączyła się również firma KROSS, która opisała specyfikację skradzionych rowerów.
W swoim wpisie Maja Włoszczowska zwróciła się do złodziei z prośbą, by porzucili je w miejscu, w którym będzie je łatwo znaleźć.
Drodzy złodzieje. Koniec kariery nie oznacza, że przestaję jeździć na rowerze. Mam nadzieję, że sumienie, a prędzej argument, że nikt tych rowerów nie kupi, sprawi, że porzucicie je w miejscu, gdzie władze będą mogły je odnaleźć - pisała.
" target="_blank">
W sprawę zaangażował się również prezydent Andrzej Duda.
UWAGA! Okradziono Maję Włoszczowską. Złodzieje zabrali Jej 3 rowery. Przeczytaj charakterystykę, może pomożesz! - zaapelował na Twitterze.
Zobacz: Maja Włoszczowska okradziona. Andrzej Duda apeluje o pomoc!
Rowery odnaleziono
Zguba znalazła się w mgnieniu oka. Dziesięć godzin po opublikowaniu postu o kradzieży na Facebooku olimpijki znalazł się kolejny wpis.
Dostałam właśnie najlepszą możliwą dziś wiadomość. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze odzyskali wszystkie moje rowery i zatrzymali sprawcę włamania!
Bardzo dziękuję jeleniogórskiej Policji oraz wszystkim, którzy zaangażowali się w sprawę - czytamy.
" target="_blank">
Dziesięć godzin to naprawdę niesamowicie krótki czas na odnalezienie zgubionych rowerów. Nic dziwnego - post olimpijki był udostępniany aż 25 tys. razy - czy to akurat apel Dudy zdziałał cuda? Trudno stwierdzić, najważniejsze, że rowery wróciły z powrotem do właścicielki.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka