Prezydent nazwał "bzdurą" i "kłamstwem" doniesienia, jakoby w Polsce powstały tzw. strefy wolne od LGBT. Andrzej Duda udzielił wywiadu litewskiej telewizji LRT przy okazji wizyty w Wilnie.
Prezydent odpowiedział na pytanie dziennikarzy, dotyczące funkcjonowania Unii Europejskiej. Według Andrzeja Dudy, jest diametralna różnica między pomysłem ojców-założycieli wspólnoty, a tym, co obserwujemy dzisiaj.
- Po to ojcowie założyciele Unii Europejskiej stworzyli tę wspólnotę: jako Wspólnotę Węgla i Stali, jako wspólnotę gospodarczą, jako wspólnotę, w której miały się zacieśniać więzi gospodarcze, które w efekcie miały prowadzić do więzi między narodami. A nie jako twór, w którym będą narzucane nowe wzorce ideologiczne i nowe tradycje nieznane w państwach członkowskich, niebędące w istocie tradycjami poszczególnych narodów. Pod tym względem właśnie w Unii gwarantowana była niezależność państw i narodów - powiedział Duda w litewskiej telewizji.
Dopytywany, co ma na myśli mówiąc o "ideologicznych wartościach" odparł, że: "na przykład wartości o charakterze lewicowym, które w Polsce nigdy nie miały miejsca i nigdy nie były przejmowane".
- Polska zawsze była krajem tolerancyjnym. U nas nigdy nie było prześladowań na żadnym tle. W krajach Unii Europejskiej były prześladowania np. ludzi o preferencjach seksualnych, natomiast nie w Polsce. W Polsce nie byli prześladowani, nigdy nie było prawa przeciwko takim osobom. U nas jest tolerancja. Zawsze była - podkreślił polski prezydent.
- Na zasadzie takiej, że to prywatna sprawa człowieka, jego osobista preferencja. Proszę bardzo – to, co on robi w swoim osobistym życiu, w czterech ścianach swojego domu czy mieszkania, to jego prywatna sprawa - przekonywał Duda.
Na pytanie o "strefy wolne od LGBT" w Polsce, prezydent odparł, że "to jest bzdura, to jest kłamstwo".
- Nigdy czegoś takiego nie było. Jeden działacz LGBT bardzo radykalny i bardzo agresywny zrobił taką kampanię w internecie, fałszując rzeczywistość. To jest fake news! Nigdy nic takiego nie zostało w Polsce przyjęte. Nigdy w rzeczywistości nie było żadnej strefy wolnej od LGBT. To fake news, całkowita potwarz dla Polski. Nigdy nic takiego nie miało miejsca - zapewnił.
Jak powiedział, samorządy przyjmowały uchwałę o ochronie rodziny i tradycyjnych wartości, ale nie było tam wymienionych żadnych stref anty-LGBT.
Zobacz też:
Jaki o Wojewódzkim: W innym kraju media nie chciałyby mieć z tym klaunem nic wspólnego
Woś: Odczepcie się od Maty
Kaczyński: Tusk nie potrafi przegrywać. Nie ma efektu Tuska
GW
Inne tematy w dziale Polityka