Restauracja Lewandowskiego w krótkim czasie zrobiła furorę. Między innymi za sprawą jednej niepochlebnej opinii. Internauci zaczęli żartować z knajpy piłkarza umieszczając w sieci zmyślone recenzje z odwiedzin w lokalu.
Restauracja Roberta Lewandowskiego "NINE's" otworzyła się na początku października. Znajduje się w zabytkowej Warzelni w Browarach Warszawskich na warszawskiej Woli. Knajpa szybko zyskała duży rozgłos.
Czytaj też: Byliśmy w restauracji Lewandowskiego. Warto było?
"Lewandowski ani razu nie wyszedł z kuchni"
Wszystko zaczęło się od tego, że w recenzji po wizycie w knajpie Lewandowskiego zawiedzeni goście napisali, że "pan Robert przez cały wieczór nie wyszedł z kuchni".
Przyjechałam z mężem specjalnie do Polski, żeby poznać pana Roberta i spróbować przyrządzonych przez niego dań. Dzieciaki są fanami. Niestety pan Robert nie wyszedł z kuchni ani razu przez cały wieczór, a jedzenie smakowało jak "ready meals", które teściowa kupuje czasem w markecie
- pisała jedna z klientek.
Czytaj też: Jak jest w nowej restauracji Lewandowskiego? "Ceny zwalają z nóg"
Internauci żartują z restauracji Lewandowskiego
Internauci zaczęli naśladować recenzję zawiedzionej kobiety i pisać przedrzeźniające teksty:
"Pojechałem z dziećmi do restauracji pana Roberta. Czekaliśmy cały dzień, żeby wreszcie poznać pana Roberta Lewandowskiego, niestety pan Robert cały dzień siedział w kuchni i nie znalazł czasu, aby wyjść do klientów. Zawód moich dzieci był ogromny"
- czytamy w jednej z opinii.
Oto kolejna:
Inni puścili wodzę fantazji i zaczęli pisać na temat spotkania z Robertem Lewandowskim w jego lokalu.
Jedną z najzabawniejszych historii jest ta dotycząca karmienia dziecka:
Inne recenzje są równie kreatywne:
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Sport