Dysponuję oświadczeniami osób, które nakłaniano do składania fałszywych zeznań obciążających mnie i moją rodzinę - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Najwyższej Izby kontroli Marian Banaś.
Banaś: Nakłaniano do fałszywych zeznań przeciw mnie
Dysponuję oświadczeniami osób, które nakłaniano do składania fałszywych zeznań obciążających mnie i moją rodzinę - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej prezes Najwyższej Izby kontroli Marian Banaś.
Polecamy:
Ziobro chce pozwem zaszachować Niemcy i TSUE. Złoży wniosek dla polskiego rządu
Ścigaj: Jestem konserwatywną katoliczką, minister Czarnek szkodzi Kościołowi i młodzieży
Prezes NIK dodał, że osobom tym w zamian za zeznania miało być proponowane opuszczenie aresztu tymczasowego i oczekiwanie na proces w domu. – Ponieważ nie uległy szantażowi prokuratury i służb specjalnych, spędziły w areszcie tymczasowym prawie dwa i pół roku – powiedział. Dodał, że oświadczenia tych osób „ma do dyspozycji dla właściwych organów”.
Szef NIK: Szokujące informacje
Banaś ocenił, że to informacja „szokująca, która w każdej zdrowej demokracji wywołałaby dymisję najważniejszych urzędników w państwie”.
– Publicznie stawiam pytanie: ile jest jeszcze takich osób, które zetknęły się za taką propozycją i takich, które nie znalazły w sobie odwagi, aby mnie o tym powiadomić? – pytał.
Oświadczenie Prokuratury Krajowej
Po konferencji prasowej Mariana Banasia Prokuratura Krajowa wydała specjalny komunikat. Oświadczyła w nim, że "przekazane dziś na konferencji prasowej Prezesa NIK Mariana Banasia informacje dotyczące rzekomo bezprawnego gromadzenia przez prokuratorów dowodów w śledztwie, w którym Prokuratura Regionalna w Białymstoku chce mu przedstawić zarzuty są nieprawdziwe".
"Prezesowi NIK opierają się przede wszystkim na dokumentacji odnalezionej przez CBA w wyniku kilkudziesięciu przeszukań oraz z banków, urzędów i innych instytucji, a także na analizach i opiniach biegłych sporządzonych w oparciu o te dokumenty" - czytamy dalej.
Prokuratura Krajowa podkreśla, że w żadnym z postępowań prowadzonych przez wszystkie prokuratury, prokuratorzy nie nakłaniali świadków ani podejrzanych do fałszywego oskarżania Mariana Banasia.
"Twierdzenia Mariana Banasia przekazane na konferencji prasowej są rozpaczliwą próbą odwrócenia uwagi opinii publicznej od meritum toczącego się w jego sprawie postępowania karnego" - wyjaśnia PK.
KW
Czytaj dalej:
Problem mobbingu wokół ratusza Rafała Trzaskowskiego
Przedsiębiorcy to cwaniacy? Ścigaj o słowach Kaczyńskiego: Skrajna głupota
Jest umowa koalicyjna partii Bielana z PiS. Dokumentu nie poznamy
Bąkiewicz chwalił Walusia. Może usłyszeć zarzuty za gloryfikowanie przemocy!
Tak dorabiał ukraiński kurier popularnej firmy. Przemycał nielegalnych imigrantów
Inne tematy w dziale Polityka