Autor: Tomasz Kokott/BWA w Bielsku-Białej
Autor: Tomasz Kokott/BWA w Bielsku-Białej

Dlaczego kardynał Stanisław Dziwisz jest grzybem?

Redakcja Redakcja Sztuka Obserwuj temat Obserwuj notkę 136
Kardynał Stanisław Dziwisz został namalowany przez zabrzańskiego malarza Tomasza Kokotta. Osobisty sekretarz Jana Pawła II na obrazie jest w szkarłacie. Szkarłatna nie jest jednak jego sutanna, ale jego kapelusz - muchomorzy...

– Namalowałem go w bajkowym stylu, którym często posługuję się w moich pracach będących komentarzem do społecznie ważnych tematów – powiedział malarz cytowany przez portal silesia24.pl.

Kardynał Stanisław Dziwisz jako grzyb na wystawie

– Drugie posiedzenie komisji podjęło już decyzje przyglądając się dokładnie oryginałom przesłanym przez artystów. Organizatorzy opublikowali listę obrazów, które będzie można zobaczyć na pokonkursowej wystawie. Wśród wspaniałych artystów, którym serdecznie gratuluję, znalazło się też moje nazwisko – zapowiedział Kokott.

Obraz sporych rozmiarów (120 na 100 cm) jest częścią cyklu "Królestwo grzybów”. Kardynał Stanisław Dziwisz stał się muchomorem w 2020 r. Już niedługo będziemy mogli zobaczyć go w towarzystwie obrazów innych laureatów Bielskiej Jesieni w BWA.

Zobacz: Byliśmy w restauracji Lewandowskiego. Warto było?

Czy grzyby zbawią świat?

Grzyby stają się coraz popularniejszym tematem w związku z ich właściwościami, które tak naprawdę dopiero poznajemy, a wszyscy przecież wiedzą, że nikt nie kocha grzybów, tak jak Polacy. Czy kardynał Dziwisz jako Amanita muscaria, a bardziej po swojsku muchomor czerwony, jest więc wyrazem wielkiej do niego sympatii? Raczej nie, z czym zgodzi się każdy grzybiarz.

Muchomor zawiera bowiem substancje trujące i halucynogenne – muskarynę i kwas ibotenowy, o czym wie każde dziecko. Spożycie muchomora już po pół godziny objawia się silnym bólem żołądka, biegunką i wymiotami. Do tego dochodzi jeszcze potem ból mięśni i omamy, a jeśli dojdzie do naprawdę ciężkiego zatrucia, można zapaść w śpiączkę, dlatego nie radzimy próbować.

Warto jednak zaznaczyć, że muchomor nie jest wcale najbardziej trującym grzybem.  W tym ustępuje miejsca muchomorowi sromotnikowemu, co może stanowić okoliczność łagodzącą dla artysty.

WP

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj136 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (136)

Inne tematy w dziale Kultura