O godzinie 18. rozpoczęła się manifestacja PO pod hasłem "Zostajemy w Unii Europejskiej". Podczas protestu na placu Zamkowym będzie przemawiał Donald Tusk.
- Może inni się gdzieś wybierają, ale my tu zostajemy! - mówił na rozpoczęcie manifestacji PO Bartosz Arłukowicz. Europoseł wyliczał wszystkie miasta, które dołączyły do protestu przeciw PiS. W centrum stolicy zebrało się co najmniej kilka tysięcy osób, które zamanifestowało przynależność do Unii Europejskiej i sprzeciw wobec niedawnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
- Kto jest zaszczepiony, ręka do góry! Mam nadzieję, że wszyscy to zrobili, koronawirus wciąż z nami jest - zachęcał Arłukowicz.
Sędziowie wskazali, że instytucje unijne nadużywają swoich prerogatyw wobec krajów członkowskich, a w sytuacjach konfliktowych prawo krajowe ma pierwszeństwo przed traktatami międzynarodowymi. TK rozpatrywał przepisy na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego.
Protesty odbywają się w całym kraju, nie tylko w Warszawie. Manifestacje przechodzą przez Kraków, Łódź, Katowice, Poznań, Gdańsk, Gdynię, a za granicą m.in. w Chicago i Brukseli. Gościem specjalnym wydarzenia w stolicy Polski jest Donald Tusk - inicjator pochodu opozycji.
Zobacz: Tak opozycja szykuje się na marsz z Tuskiem. "Zostajemy w UE!"
GW
Inne tematy w dziale Polityka