16 kwietnia Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał, że Jacyna-Witt naruszyła dobra Gawłowskiego i nakazał jej opublikowanie przeprosin, usunięcie wpisu naruszającego dobra osobiste senatora, a także zapłatę zadośćuczynienia na wskazany przez Gawłowskiego cel społeczny i zwrot poniesionych kosztów sądowych i adwokackich.
Jacyna-Witt nie zgodziła się z wyrokiem
Małgorzata Jacyna–Witt jest zobowiązana m.in. do opublikowania w terminie 24 godzin od uprawomocnienia się wyroku na swoim profilu w serwisie Twitter oświadczenie o następującej treści: "Ja. Małgorzata Jacyna–Witt, przepraszam Stanisława Gawłowskiego, za naruszenie jego dóbr osobistych dobrego imienia i godności wpisem z 13.12.2018, porównującym @StGawlowski do złodziei, morderców, gwałcicieli".
Zobacz: Afera mailowa. Nieprzypadkowy wyciek maila Spychalskiego do Kaczyńskiego
Na tę chwilę przeprosiny na Twitterze jeszcze się nie pojawiły.
Będzie musiała zapłacić
Została też zobowiązana do zapłaty na rzecz Fundacji Zachodniopomorskie Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych w Szczecinie filia w Koszalinie kwoty 7 tys. 500 zł oraz do zapłaty na rzecz Gawłowskiego łącznie kwoty 4 tys. 617,75 zł.
13 grudnia 2018 r. Jacyna-Witt opublikowała na Twitterze wpis: "Kwaśniak, Gawłowski łażą po mediach i opowiadają o swojej <<niewinności>>. Co jest? To proszę zapraszać wszystkich złodziei, morderców, gwałcicieli żeby mogli w mediach się poprodukować. Może zamiast sądów zrobi się głosowanie widzów? Najlepiej SMS - 2,40 netto".
Gawłowski na ten wpis zareagował pozwem o ochronę dóbr osobistych.
"Witt często przekraczała wszelkie standardy"
- Bardzo się cieszę z wyroku, który zapadł w Sądzie Apelacyjnym w Szczecinie w sprawie, którą wytoczyłem pani Jacynie-Witt, dotyczącej pomówienia mnie i byłego wiceszefa KNF Wojciecha Kwaśniaka. Pani Jacyna-Witt często przekracza wszelkie dopuszczalne standardy życia publicznego, znana jest z obrażania i pomawiania - skomentował w piątek wyrok senator Gawłowski.
- Orzeczenie w tej sprawie jest jednoznaczne, bo to nie tylko obowiązek przeproszenia mnie, ale i znaczące kary finansowe. Mam nadzieję, że pani Jacyna-Witt na przyszłość będzie się liczyć ze słowami - dodał.
WP
Czytaj dalej:
Komentarze
Pokaż komentarze (14)