Urzędnicy NIK sprawdzają dokumentację w siedzibie głównej Straży Granicznej i skontrolują sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Wnioski poznamy pod koniec października - zapowiedział w kolejnym wywiadzie dla TVN24 Marian Banaś.
Trwa ofensywa Mariana Banasia, który poszedł na wojnę z PiS w obliczu żądań ustąpienia z funkcji prezesa NIK i działań CBA. Najwyższa Izba Kontroli nie wyklucza doniesienia do prokuratury na Zbigniewa Ziobrę za wykryte nieprawidłowości w wydatkowaniu środków publicznych na Fundusz Sprawiedliwości. Łącznie obliczono je na 280 mln złotych. Ponadto, NIK sprawdzi przygotowanie Straży Granicznej do ochrony granic.
- Analizujemy komplet materiałów. Być może będzie również konieczność złożenia zawiadomienia do prokuratury ws. ministra sprawiedliwości. Ale to czas pokaże - podkreślił Banaś w TVN24. Jednym z krytyków raportu NIK jest wiceminister sprawiedliwości, Marcin Romanowski. Banaś nie zaprzeczył, że i tego urzędnika obejmie dodatkowe zawiadomienie do organów ścigania. - Rozpatrujemy ten wątek - podkreślił.
- Chcę tylko przypomnieć, że jeśli chodzi o pana Romanowskiego, to był autorem dwóch projektów, a potem pełnomocnikiem i wiceministrem, który przydzielał te pieniądze właśnie sobie - więc sędzia we własnej sprawie - powiedział Banaś.
Kontrola obejmie też Straż Graniczną w kontekście sytuacji w pasie przygranicznym. - Aktualnie prowadzimy również kontrolę dotyczącą przygotowania Straży Granicznej do ochrony granicy zewnętrznej Unii Europejskiej i w ramach tej kontroli badamy wszystkie zagadnienia związane z przygotowaniem Straży Granicznej - ujawnił Banaś, który zapowiedział, że kontrolerzy NIK postarają się odwiedzić granicę polsko-białoruską, by ocenić przygotowanie strażników.
- Postaramy się, aby nasi kontrolerzy mogli być obecni i mogli sprawdzić sytuację, jaka ma miejsca na granicy. Aktualnie sprawdzamy dokumenty, jesteśmy w Komendzie Głównej Straży Granicznej, w paru oddziałach i również w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji - zaznaczył.
GW
Inne tematy w dziale Polityka