PiS oskarża opozycję o blokowanie wniosku o uchylenie immunitetu marszałka. Ustaliliśmy, że w kolejce czeka też inna sprawa dotycząca polityka KO - pisze we wtorek „Rzeczpospolita”.
Nawet 8 lat więzienia grozi Grodzkiemu
„Nawet osiem lat więzienia grozi marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu z KO. To skutek zarzutów, które chce mu postawić prokuratura. Zdaniem śledczych, jako ordynator w szczecińskim szpitalu miał przyjmować w przeszłości łapówki od pacjentów oraz ich bliskich. Wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi wpłynął do izby wyższej w marcu i został ponowiony w kwietniu, bo zdaniem Kancelarii Senatu nie spełniał wymogów formalnych” - czytamy we wtorkowej „Rz”.
Polecamy:
Polskie rezerwy złota – mamy dużo, a będziemy mieć jeszcze więcej
"Bomba" na granicy z Białorusią - kolejna prowokacja ze strony Łukaszenki?
Gazeta podaje, że wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowski Grodzkiemu wciąż nie został poddany pod głosowanie. „Jak wynika z naszych ustaleń, w Senacie jest jednak jeszcze jedna sprawa immunitetowa, która na rozpatrzenie czeka dłużej. I też dotyczy senatora KO” - wyjawia dziennik.
Sprawa senator Magdaleny Kochan
„Chodzi o Magdalenę Kochan, która senatorem jest od 2019 roku, a wcześniej przez kilkanaście lat była posłanką. Sprawa wiąże się właśnie z okresem jej pracy w Sejmie. W 2018 roku, przed wyborem rzecznika praw dziecka, zacytowała z mównicy słowa kandydatki PiS Agnieszki Dudzińskiej na to stanowisko. Wynikało z nich, że w przypadku niepełnosprawnych dzieci, wymagających opieki, »chyba należałoby postulować eutanazję«” - pisze "Rz".
Jak przypomina gazeta Agnieszka Dudzińska argumentowała, że nie jest zwolenniczką eutanazji, jej wypowiedź miała charakter ironiczny, a Kochan dokonała manipulacji. „Skierowała w sprawie Kochan wniosek do Komisji Etyki Poselskiej i wniosła prywatny akt oskarżenia. W związku z tym ostatnim w lutym 2020 roku wpłynął do Senatu wniosek o uchylenie immunitetu Kochan” - czytamy.
„Nie spełniał wymogów formalnych, a w grudniu 2020 roku wpłynął poprawny wniosek. Co się z nim dzieje? Centrum Informacyjne Senatu pisze nam tylko, że jest »procedowany«. Przewodniczący Komisji Regulaminowej, Etyki i Spraw Senatorskich Sławomir Rybicki z KO mówi nam, że do kierowanego przez niego organu wniosek jeszcze nie wpłynął. Tak samo jest w przypadku wniosku dotyczącego Grodzkiego, który leży w biurku wicemarszałka Bogdana Borusewicza. Zdaniem senator PiS Marii Koc z PiS procedury są przeciągane celowo przez kierownictwo Senatu” - dodaje dziennik.
KW
Czytaj dalej:
Gwiazda Star Treka poleci w kosmos rakietą Bezosa. Podano datę
Otwarto pierwszy odcinek S7. Pojedziemy szybciej z Krakowa do Warszawy
Powstanie Ministerstwo Sportu. Kamil Bortniczuk wchodzi do rządu
Dramat w zalanej kopalni w Sobótce. Odnaleziono ciała nurków
Finalista Nike o "faszyzmie" w Polsce. Ziemkiewicz: "Wolność słowa jest także dla kretynów
Inne tematy w dziale Polityka