Otwarto dla ruchu samochodowego ponad 13-km odcinek drogi ekspresowej S7 od węzła Widoma do węzła Szczepanowice w woj. małopolskim. Obecny na otwarciu prezydent Andrzej Duda wskazywał, że to pierwszy odcinek S7.
Obwodnica Słomnik
Otwarty w poniedziałek fragment trasy S7 stanowi jednocześnie obwodnicę miasta Słomniki. Duda podczas otwarcia odcinka S7 Widoma – Szczepanowice wyraził nadzieję, że do końca 2023 roku trasa ta zostanie otwarta od Krakowa do Warszawy i dalej, z Warszawy do Gdańska.
- Mam nadzieję do końca 2023 r. będziemy mogli ją otworzyć już całkowicie – od Krakowa aż do Warszawy, a z Warszawy aż na Wybrzeże, do Gdańska będzie można dojechać. To są wielkie zamierzenia – zaznaczył.
Polecamy:
Dodał, że nowy odcinek odciąży małopolskie miasto Słomniki i przyspieszy podróż na południe kraju. - Słomniki, dla których jest to obwodnica, odetchną z ulgą. Mam nadzieję, że będzie to ulga dla mieszkańców naszego regionu i dla wszystkich, którzy zmierzają na południe – powiedział prezydent.
- Jest sprawą oczywistą, że gdy powstaje taka droga jak ta, liczba wypadków spada wielokrotnie. W wielu miejscach – tam, gdzie dawniej były wypadki śmiertelne – po prostu już nigdy więcej takie zdarzenie nie ma miejsca. Więc ma to ogromne znaczenie nie tylko dla komfortu i szybkości podróżowania, nie tylko dlatego, by nie było korków, lecz także dlatego, by po prostu było bezpieczniej - dodał Andrzej Duda.
Droga ekspresowa S7
Jest to także pierwszy otwarty z czterech realizowanych odcinków drogi ekspresowej S7 na północ od Krakowa.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przypomniał, że „realizacja trasy S7, w tym 13 km odcinka Szczepanowice – Widoma była możliwa dzięki „odważnym decyzjom polityków Prawa i Sprawiedliwości”. - Dzięki odważnym decyzjom pani premier Beaty Szydło, pana premiera Mateusza Morawieckiego, wówczas ministra finansów, mogliśmy uzyskać finansowanie i w konsekwencji realizację tej inwestycji - powiedział szef resortu infrastruktury.
Minister poinformował też, że za kilka, kilkanaście dni, otwierane będą kolejne odcinki trasy Via Carpatia pomiędzy Rzeszowem a Lublinem.
Zobacz:
Jak trafić na nowy odcinek S7
Aby wjechać na nowy odcinek S7 jadąc od Krakowa należy na węźle Widoma zjechać z drogi krajowej nr 7, a następnie po ominięciu Słomnik wjechać na węźle Szczepanowice zjechać ponownie na dk7. Jadąc od strony Kielc – należy postąpić odwrotnie. Taka organizacja ruchu będzie obowiązywać do czasu ukończenia następnych odcinków S7 budowanych w kierunku granicy Małopolski z woj. świętokrzyskim, czyli Miechów – Szczepanowice i Moczydło – Miechów.
Zgodnie z umową podpisaną przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w styczniu 2018 roku, odcinek w systemie „zaprojektuj i zbuduj” zrealizowała portugalska firma Mota-Engil Central Europe. Koszt inwestycji wyniósł ponad 508 mln zł.
W ramach inwestycji m.in. wybudowano 13,1-km odcinek dwujezdniowej drogi ekspresowej S7, węzły drogowe łączące S7 z istniejącym układem komunikacyjnym, niezbędne obiekty inżynierskie, a także drogi dojazdowe.
Trasa posiada dwie jezdnie po dwa pasy ruchu w każdą stronę, z pozostawioną rezerwą na trzeci pas. Wybudowano dwa węzły: Szczepanowice i Widoma, 10 wiaduktów, a także przejścia dla zwierząt, przejazdy gospodarcze i estakadę o długości ponad 680 metrów nad linią kolejową, drogami powiatowymi i rzeką Szreniawą.
Etapy budowy S7
Budowa drogi ekspresowej S7 biegnącej od granicy województwa świętokrzyskiego z małopolskim do Krakowa o długości prawie 56 km została podzielona na odcinki realizacyjne: Moczydło - Miechów, Miechów – Szczepanowice, Szczepanowice – Widoma oraz Widoma - Kraków (z włączeniem do węzła Kraków Nowa Huta).
Od lipca 2020 roku trwa budowa odcinka S7 Moczydło – węzeł Miechów. To zadanie ma się zakończyć w 2023 r. Kolejny odcinek S7, między węzłami Miechów i Szczepanowice ma podpisaną umowę z wykonawcą.
W kwietniu br. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wybrała wykonawcę, który dokończy projektowanie i budowę odcinka od węzła Widoma do granic Krakowa.
Umowa z poprzednim wykonawcą tego fragmentu - włoską firmą Webuild (poprzednia nazwa Salini) została wypowiedziana przez GDDKiA w grudniu zeszłego roku, ponieważ dotychczasowe tempo prac nie pozwoliłoby na zakończenie ich w uzgodnionym terminie.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Gospodarka