Straż Graniczna ujęła obywatela Iraku, który - jak się okazało po sprawdzeniu m.in. telefonu komórkowego - miał powiązania z terrorystami z Państwa Islamskiego. Z kolei na smartfonie złapanego Afgańczyka służby odkryły drastyczne zdjęcia z egzekucji i ofiar mordów.
Zaskakująca konferencja prasowa
W poniedziałek w siedzibie Komendy Głównej Straży Granicznej w Warszawie na wspólnej konferencji prasowej ministrów Mariusza Kamińskiego, Mariusza Błaszczaka i komendanta Straży Granicznej gen. Tomasza Pragi zaprezentowano dowody, wskazujące na powiązania niektórych imigrantów ze światem terroryzmu. Nie było to zatem krótkie omówienie sytuacji w pasie przygranicznym, ale ujawnienie niektórych dowodów z zarekwirowanych telefonów i kart SD. Z powodu kryzysu na granicach, szef MSWiA będzie wnosił o wydłużenie stanu wyjątkowego o kolejny miesiąc.
Zobacz:
Ochojska: Rząd traktuje imigrantów jak Łukaszenka. Trudniej nieść pomoc niż w Sarajewie
Kolejna ofiara śmiertelna na polsko-białoruskiej granicy
Morawiecki: Mamy do czynienia z dobrze wyreżyserowaną akcją Łukaszenki
Dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego KPRM Stanisław Żaryn pokazał prezentację dotyczącą osób zatrzymanych przez polskie służby. Jedną z nich był Irakijczyk, powiązany z bojownikami islamskimi - przekonywał współpracownik ministra Kamińskiego.
Terrorysta wśród imigrantów?
- Obywatel Iraku Husham M.H. to jest pierwsza osoba, na którą chcemy zwrócić uwagę. On posiadał kontakty z osobą mającą związki z Państwem Islamskim. Posiadał kontakty z osobą będącą powiązaną ze specjalistą od materiałów wybuchowych i uzbrojenia - powiedział Żaryn.
- Ten specjalista od materiałów wybuchowych, członek Państwa Islamskiego został zatrzymany w 2021 na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej - wspomniał. Podczas konferencji pokazano też wymazany numer telefonu, który - według polskich służb - został zidentyfikowany do kontaktowania się z bojownikiem IS.
Zdjęcia z egzekucji i obcięcia głowy
Na jednym ze szlaków przygranicznych odnaleziono m.in. kartę SD, należącą do nieznanej osoby.
- Do tej pory trwają ustalenia, kto mógł być właścicielem tego nośnika danych, ale już teraz wiadomo, że zawiera ta karta szereg fotografii ukazujących takie jak to spotkanie różnego rodzaju grup terrorystycznych - stwierdził Żaryn, pokazując zdjęcie ze spotkania Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu, czyli jednej z organizacji terrorystycznych.
Jeden z obywateli Afganistanu, który próbował nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską, miał na karcie pamięci drastyczne zdjęcia z egzekucji i ciała zamordowanych.
- Ten sam obywatel Afganistanu posiadał również bardzo dużo zdjęć arsenału broni maszynowej - wyjaśnił Żaryn.
Wśród migrantów Straż Graniczna namierzyła też zamaskowanego Irakijczyka, posiadającego kamizelkę kuloodporną z bronią. Miał on działać w nieformalnych grupach zbrojnych.
Omówiono też przypadek innego obywatela Afganistanu. - Afgańczyk przed tym, gdy dostał się do Polski przez terytorium Białorusi, przebywał długo w Federacji Rosyjskiej. Z materiałów zgromadzonych wynika, że chciał się udać do Niemiec - przekazał Żaryn.
Z wyliczeń MSWiA wynika, że nawet 50 spośród 200 zatrzymanych nielegalnych imigrantów ma powiązania z Państwem Islamskim i ekstremistami islamskimi.
- Mamy dowody, że są to osoby powiązane z talibami i IS. Jeden zatrzymany jest bezpośrednio powiązany z terrorystą aresztowanym w państwie Unii Europejskiej za planowanie zamachu - ujawnił Kamiński.
- Premier Morawiecki wprowadził do jutrzejszego porządku obrad Rady Ministrów kwestię przedłużenia stanu wyjątkowego. Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest nadal bardzo poważna i wymaga szczególnych działań - napisał rzecznik rządu Piotr Mueller.
GW
Inne tematy w dziale Polityka