Wyjaśniło się, kim jest kobieta, którą znalazły na plaży chorwackie służby ratownicze. Miała zakrwawioną twarz, nie posiadała przy sobie dokumentów i nie pamiętała kim jest. Okazało się, że to znana na świecie jubilerka.
Tajemnicza kobieta na plaży
12 września w pobliżu miejscowości Soline na wyspie KRK patrol funkcjonariuszy chorwackich służb ratowniczych, zaalarmowany przez lokalnego rybaka, znalazł kobietę w średnim wieku, która najprawdopodobniej spędziła noc lub kilka na odludnej plaży. Była zziębnięta, potłuczona, bardzo osłabiona. Miała poharataną twarz i kompletnie nie pamiętała, kim jest ani co się stało. Rzeczy kobiety, które znaleziono kilkaset metrów dalej, również nie pozwalały na jej identyfikację.
Policja przepytała mieszkańców okolicznych wiosek, ale nikt nie znał plażowiczki. Ponieważ kobieta mówiła perfekcyjnie po angielsku, stwierdzono, że musi być zagraniczną turystką i opublikowano jej wizerunek w sieci. To pozwoliło na błyskawiczne rozwiązanie zagadki. Kobietę rozpoznali na zdjęciach jej dawni znajomi.
Polecamy:
Celebrytka z Hollywood
Okazało się, że jest to 57-letnia Daniela (Dana) Adamcova, słynna projektantka biżuterii. Kobieta w wieku 19 lat wyjechała w rodzinnego Trenczyna na Słowacji do USA, by tam rozwijać swoje zainteresowania w kierunku mody. Studiowała w Santa Monica. Odniosła duży sukces jako projektantka biżuterii w Los Angeles, choć jak przyznawała potem w wywiadach, do świata show-biznesu wprowadził ją mąż, który był producentem telewizyjnym.
Specjalizowała się w biżuterii luksusowej, w umieszczaniu pereł i kamieni szlachetnych w złocie i srebrze. Jej wyroby nosiły Barbra Streisand, Brigitte Bardot, Diana Ross, a jej projekty pojawiły się również w serialach "Friends" i "Sabrina, nastoletnia czarownica”. Jej prace były też wystawiane w Japonii, Nowym Jorku i Hongkongu.
Bezdomna i opuszczona
Po rozwodzie w 2000 roku kobieta wróciła do Europy. Mieszkała chwilę na Słowacji, skąd wróciła do USA. Przyzwyczajona do dawnego stylu życia nie mogła się odnaleźć i kilkukrotnie lądowała w schroniskach dla bezdomnych. W wyjściu na prostą pomagały jej organizacje non-profit i to właśnie pracownicy jednej z nich zidentyfikowali Adamcovą. W 2015 r. wyjechała do Irlandii i jak twierdzą jej dawni znajomi, słuch po niej zaginął.
Adamcova przebywa obecnie w klinice w Rijece na Chorwacji. I choć jej stan jest stabilny, to nadal nie potrafi sobie przypomnieć, po co przyjechała na wyspę i co się stało na plaży.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Rozmaitości