Robert Schuman, kandydat na ołtarze Kościoła katolickiego, tworzył Unię Europejską jako organizację demokratyczną, wspólnotę suwerennych państw, opartą o zasady solidarności. A tu jedna pani sędzia podejmuje autorytarną decyzję, odcinającą od prądu 100 tysięcy ludzi. Polski rząd absolutnie nie powinien w tej sprawie ustąpić – mówi Salonowi24 Bogdan Rzońca, eurodeputowany PiS.
TSUE nakazuje zamknąć elektrownię w Turowie, nakłada na Polskę wysoką karę. Stanowisko Czech jest jednoznaczne i bynajmniej nie ugodowe. Czy z tej sytuacji jest jeszcze jakieś wyjście?
Bogdan Rzońca: Zastanawiam się, co by powiedział jeden z ojców założycieli Unii Europejskiej, Robert Schuman, który budował Unię Europejską jako organizację demokratyczną, wspólnotę suwerennych państw, opartą o zasady solidarności? A ws. Turowa jedna pani sędzia podejmuje autorytarną decyzję, wymierzoną w Polskę i odcinającą od prądu 100 tysięcy ludzi!
Polski rząd absolutnie nie powinien w tej sprawie ustąpić. Ale jednoznacznie pokazać, że na podstawie decyzji jednej osoby skrzywdzona zostaje ogromna społeczność. Czyli ludzie, którzy w większości głosowali zapewne za przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej.
Przeczytaj też:
B. minister o Turowie: Niezrozumiałe, że trzymają Sasina. Nic nie usprawiedliwia rządu
Jednak pomijając decyzję samej sędzi TSUE, czy tak twarde stanowisko strony czeskiej nie wynikało z faktu, że Polska za bardzo Czechów, sojusznika w Grupie Wyszehradzkiej potraktowała lekceważąco?
Nie sądzę, byśmy mieli tu do czynienia z lekceważeniem. Bez wątpienia oba bratnie państwa muszą ze sobą współpracować. Sytuacji nie ułatwia fakt, że w Czechach jest potwornie skomplikowana sytuacja z uwagi na wybory. I jako kraj dostaliśmy rykoszetem. Nasze stanowisko powinno być jak najbardziej czytelne. W skrócie mówiąc: inne wobec Czech, inne wobec Unii.
A konkretnie?
Wobec Unii Europejskiej i pani sędzi musi być jednoznaczne i bardzo ostre. Wobec Czech – merytoryczne i spokojne. Niech wybory u nich się rozstrzygną, a potem możliwe jest porozumienie. Nasze kraje są skazane na współpracę w Europie Środkowej. Za chwilę być może Czechy, Słowacja bądź Węgry będą potrzebowały wsparcia w ramach grupy V4. I na to wsparcie ze strony Polski zawsze mogą liczyć.
Spór o Turów troszkę przesłania nam to, co najważniejsze. A zatemL na współpracę kraje Grupy Wyszehradzkiej są skazane. Polska i Czechy będą współpracować. Bo to jest potrzebne zarówno tym krajom, jak i całej Europie.
Przeczytaj też:
B. minister o Turowie: Niezrozumiałe, że trzymają Sasina. Nic nie usprawiedliwia rządu
Gowin ma pomysł na odebranie władzy PiS. Hołownia mówi, że nic o tym nie wie
Pokłosie imprezy na urodzinach Mazurka. Budka i Siemoniak posypują głowy popiołem
Polski rząd nie zamknie Kopalni Węgla Brunatnego Turów - jest oświadczenie
TSUE każe płacić. Codziennie aż pół miliona złotych kary
Inne tematy w dziale Gospodarka