Ministerstwo ds. kobiet - po co?
Kiedy 15 sierpnia talibowie zajęli Kabul - co w praktyce oznaczało przejęcie kontroli nad prawie całym Afganistanem - obiecywali, że będą szanowali prawa kobiet "zgodnie z szariatem". Zapewniali, że będą mogły wrócić do pracy, szkół oraz pełnić wysokie funkcje w administracji państwowej. Pomimo to, do nowego rządu nie powołano ani jednej kobiety. Zlikwidowano również ministerstwo zajmujące się prawami kobiet w tym kraju.
Lista stanowisk gabinetowych, ogłoszona przez talibów 7 września, zawierała nazwisko ministra ds. promocji cnót i zapobiegania występkom i nie wspominała o ministerstwie ds. kobiet, ale talibowie nie informowali wówczas, że resort ten zostanie rozwiązany.
Zobacz także: Tragedia w Białym Miasteczku. Zmarł mężczyzna, który się okaleczył!
Talibowie strażnikami moralności
Zobacz także: Była posłanka Wiosny skacze z partii do partii. Teraz Porozumienie zamieni na PiS
Szkoły średnie tylko dla chłopców
"Wszyscy nauczyciele i uczniowie płci męskiej powinni uczęszczać do ich instytucji edukacyjnych" - przekazano w wydanym w piątek oświadczeniu. Wykluczenie dziewcząt w wezwaniu nastolatków do powrotu do szkół wydaje się być kolejnym dowodem na to, że talibowie będą rządzili w takim sam sposób jak 20 lat temu - zauważyło BBC.
Zobacz także: Sejm zdecydował. Co z uszczelnieniem zakazu handlu?
Na początku tygodnia talibowie ogłosili, że kobiety będą mogły studiować, ale nie razem z mężczyznami, i że będą musiały ubierać się w określony sposób. BBC przytoczyło pogłoski, że dziewczęta zostaną wykluczone, ponieważ uniwersytety nie mają wystarczających środków na zapewnienie osobnych klas.
Odkąd Amerykanie pokonali talibów, w ciągu 20 lat system edukacji w Afganistanie uległ znacznej poprawie. Spadł odsetek analfabetyzmu - szczególnie wśród kobiet i dziewcząt. Do połowy sierpnia tego roku w szkołach podstawowych uczyło się 2,5 mln dziewczynek. - To jest porażka dla edukacji afgańskich kobiet i dziewcząt - skomentowała Nororya Nizhat, była rzeczniczka ministerstwa edukacji.
- Banksy opuszcza Warszawę. Kiedy i gdzie obejrzeć wystawę?
- Google da wam z laczka. I poprawi z kopyta
- Poszukiwacz brudnego poklasku, czyli o chwilowej "popularności" na plecach Ryszki
NS
Komentarze
Pokaż komentarze (29)