Do niecodziennego skandalu doszło w Szczecinie. 33-latek wtargnął do kościoła, złamał krucyfiks, a następnie pobił księdza. Sprawca ataku jest w rękach prokuratury.
Zgłoszenie do policjantów dotarło w środę tuż po godzinie 10. Jak wynika z nagrań wideo i zeznań świadków, 15 września parafię św. Józefa przy ul. Połabskiej w Szczecinie zaatakował krewki mężczyzna, który połamał 1,5 metrowy, zabytkowy krzyż, a na zewnątrz uderzył księdza. W efekcie uszkodził duchownemu żuchwę.
Szczecińska policja podała, że sprawca został niemal natychmiast zatrzymany - to 33-latek, notowany w kartotekach. Mundurowi sprawdzają, czy doszło do znieważenia przedmiotu czci religijnej. Atakującemu grozi też zarzut pobicia i uszkodzenia ciała. Wiadomo, że wandal był pod wpływem alkoholu.
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie prowadzi natomiast postępowanie od kątem obrazy uczuć religijnych, czyli art. 196 kk. Śledczy czekają na wnioski biegłych ws. pobicia duchownego.
- Nagranie jest szokujące. 15 września, parafia św. Józefa przy ul. Połabskiej w Szczecinie. Mężczyzna wdarł się do kościoła, zniszczył jego przedsionek i skakał po krzyżu. Interweniującemu kapłanowi złamał żuchwę. Panie Donaldzie Tusku, więcej zdjęć z Lempart i tolerancji dla Nitrasa - skomentował Dariusz Matecki, szczeciński radny Solidarnej Polski.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo