Ursula von der Leyen dostrzega wielkie wyzwania stojące przed Unia Europejską. Szefowa Komisji Europejskiej w orędziu o stanie Unii zapowiedziała m.in. wprowadzenie europejskiego aktu prawnego chroniącego pracę dziennikarzy i wolność mediów. O jakich koncepcjach mówiła jeszcze przewodnicząca KE?
Von der Leyen podczas swojego tegorocznego wystąpienia na orędziu o stanie Unii podkreśliła, że chce aby wspólnota stała się bardziej elastyczna.
Zobacz także: Kanał Sportowy zniknął z Youtuba. Zgłoszenia dziełem lewicowych aktywistów?
Ma to wszystko związek z pandemią koronawirusa, kryzysem w Afganistanie i rosnącą międzynarodową rywalizacją. Szefowa KE zaznaczała, że chce uczynić Unii znacznie bardziej zdolną do działania i odporną na wstrząsy polityczne.
Zobacz także: Mycielski z Soku z Buraka przesłuchany. Ma kłopoty przez wpis o szczepieniach Kaczyńskiego
„Przywództwo klimatyczne i gospodarcze ma kluczowe znaczenie”
- Wkraczamy w nową erę wzmożonej konkurencji. Przywództwo klimatyczne i gospodarcze ma kluczowe znaczenie dla celów polityki globalnej i bezpieczeństwa Europy - stwierdziła von der Leyen.
Zobacz także: Ważą się losy lex TVN. Andrzej Duda krytykuje repolonizację mediów
Do czołowych punktów jej planu można zaliczyć też wzmocnienie produkcji wydajnych układów scalonych w Europie w celu uniezależnienia się od producentów azjatyckich.
- Podczas gdy popyt na całym świecie gwałtownie wzrósł, udział Europy w całym łańcuchu wartości zmniejszył się, i to począwszy od projektowania produktu po moce produkcyjne – mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Zobacz także: Skandaliczne groźby Brauna. „Winny brak reakcji na rosnącą siłę antyszczepionkowców”
Zdaniem von der Leyen, w dzisiejszych czasach należy skupić światowej klasy potencjał w zakresie badań i rozwoju oraz skoordynować inwestycje UE.
- Jest to nie tylko kwestia naszej konkurencyjności, ale także suwerenności technologicznej. Od smartfonów i elektrycznych skuterów po pociągi czy całe inteligentne fabryki. Nie ma cyfrowego produktu bez chipów - powiedziała.
„Prawa człowieka nie są na sprzedaż”
Podczas orędzia Niemka oznajmiła, że zostanie wprowadzony okołounijny zakaz dotyczący produktów pochodzących z pracy przymusowej.
- Prawa człowieka nie są na sprzedaż, za żadne pieniądze na świecie - stanowczo oświadczyła 62-latka.
Dodała, że prowadzenie działalności gospodarczej na całym świecie jest dobre, jednak nie powinno się to odbywać kosztem ludzkiej godności i wolności.
50 miliardów na opiekę zdrowotną
- Żaden wirus nie powinien już nigdy zamienić lokalnej epidemii w globalną pandemię - zauważyła von der Leyen. Aż 50 mld euro Unia Europejska przeznaczy na prewencyjną opiekę zdrowotną w całej wspólnocie w ciągu najbliższych 6 lat.
Zobacz także: Oto nowy pełnomocnik ds. sportu. Ryszard Czarnecki będzie się spełniał
- Wkrótce powinien rozpocząć swoją działalność planowany unijny urząd ds. reagowania kryzysowego w sytuacjach zagrożenia zdrowia o nazwie Hera - oznajmiła.
Zobacz także: Film Wojciecha Sumlińskiego "Powrót do Jedwabnego" uderza we wszystkich bez wyjątku
Komisarz powiedziała, że zarządzanie pandemią koronawirusa w Unii to sukces, zaś ponad 70 procent dorosłych jest w pełni zaszczepionych. Obecnie priorytetem musi być postęp w zakresie szczepień na całym świecie. Do połowy 2022 r. UE przekaże kolejne 200 mln dawek szczepionki.
Prawna ochrona dziennikarzy i mediów
Komisarz podczas orędzia wspominała troje zamordowanych w krajach UE dziennikarzy: Daphne Caruanę Galizię, Jána Kuciaka i Petera de Vriesa.
Zobacz także: Żona ministra pożegnała się z "Top Model". Teraz komentuje swoją przygodę
- Dziennikarze są atakowani tylko dlatego, że wykonują swoją pracę. Niektórzy są celem gróźb czy pobić, inni giną w tragicznych okolicznościach. To dzieje się tu, w Unii Europejskiej - stwierdziła von der Leyen.
Zobacz także: Dr Sutkowski: Mnie też zaatakowali antyszczepionkowcy!
- Informacja jest dobrem publicznym. Musimy chronić dziennikarzy – tych, którzy dbają o przejrzystość. Dlatego właśnie dzisiaj przedstawiliśmy zalecenie dotyczące poprawy ochrony dziennikarzy. Musimy też powstrzymać tych, którzy zagrażają wolności mediów – zaakcentowała szefowa Komisji Europejskiej.
- Koncern prasowy to nie zwykłe przedsiębiorstwo. Niezależność dziennikarzy ma podstawowe znaczenie. Europa potrzebuje prawa, które gwarantowałoby tę niezależność. Dlatego właśnie w przyszłym roku przedstawimy akt prawny dotyczący wolności mediów. Bo kiedy bronimy wolności mediów, bronimy również naszej demokracji - podsumowała w swoim wystąpieniu.
Polecamy:
NS
Inne tematy w dziale Polityka