Rząd Chińskiej Republiki Ludowej przyspieszy prace nad rozwiązaniami prawnymi dotyczącymi walki z cyberprzestępczością oraz ochrony nieletnich internautów.Od platform online będzie wymagał większej „samodyscypliny” – podała we wtorek chińska oficjalna agencja prasowa Xinhua.
Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że władze w Chinach planują ograniczyć czas jaki młodzież spędza przed komputerem. Tym razem rząd ChRL opublikował wytyczne, zgodnie z którymi cyberprzestrzeń powinna być używana do edukowania społeczeństwa na temat Komunistycznej Partii Chin i jej osiągnięć. Czy to kolejna próba kontroli społeczeństwa, a może po prostu troska o obywateli?
Zobacz także: Rząd zdecydował. Tylko 3 godziny gry na komputerze dla chińskich nastolatków
Co nowego planuje chiński rząd?
Platformy internetowe będą musiały podnieść "samodyscyplinę" i usprawnić zarządzanie treściami, w tym streamingiem na żywo, a internauci będą zachęcani do udziału w kontroli treści online.
Zobacz także: Durczok o Polakach: Barany, durnie, matoły. Pawłowicz mu odpowiada: Nie pij już...
Xinhua nazywa zapowiadane zmiany promowaniem „cywilizowanego” internetu, w którym nacisk ma być kładziony na kluczowe wartości socjalistyczne.
Zmiany z korzyścią dla młodzieży?
Wytyczne rządu ChRL obejmują przyjęcie jasnego stanowiska przeciwko „historycznemu nihilizmowi” rozumianemu jako wszelkie próby wykorzystania przeszłości do kwestionowania przewodniej roli partii. W sieci promowane powinny być także „właściwe wartości moralne”. Zapowiadane zmiany mają pomóc chińskiej młodzieży w korzystaniu z internetu w sposób „właściwy” i „bezpieczny”.
Zobacz także: Dziewięć rzeczy, których nie mówią wam o inflacji
W czasie trwającej pandemii Covid-19 chińskie władze jeszcze bardziej zacieśniły kontrolę nad treściami online i swoimi mediami - zauważa organizacja Reporterzy bez Granic.
RSF: „Chińskie media pod coraz silniejszą kontrolą partii komunistycznej”
- Intensywnie korzystając z nowych technologii reżim prezydenta Xi Jinpinga wprowadził model społeczny oparty na kontroli informacji i internetowym nadzorze swoich obywateli. Chińskie media państwowe i prywatne znajdują się pod coraz silniejszą kontrolą partii komunistycznej - ocenia RSF.
Zobacz także: „Protesty są zaraźliwe. Granica między słusznym buntem a eskalacją płacową jest płynna”
Organizacja zwraca uwagę, że w więzieniach przebywa obecnie ponad 115 osób walczących o wolność prasy, wśród nich dziennikarze, blogerzy i dysydenci.
Chiny zajmują 177. na 180 miejsc w przygotowywanym przez RSF Światowym Indeksie Wolności Prasy.
Polecamy:
NS
Inne tematy w dziale Polityka