Beata Kozidrak została dwa tygodnie temu złapana na jeździe po pijanemu. Po tym odwołano jej koncert. Teraz Justyna Steczkowska wyciąga do niej pomocną dłoń.
Kozidrak prowadziła po alkoholu
1 września wieczorem policjanci na warszawskim Mokotowie zatrzymali Beatę Kozidrak, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. W organizmie miała 2 promile. Zatrzymana to współzałożycielka oraz wokalistka zespołu Bajm.
Polecamy:
Znana wokalistka zatrzymana za jazdę po alkoholu. Jechała ''zygzakiem"
Beata K., wokalistka Bajm, przeprosiła. „Wiem, że was zawiodłam”
Po tym wydarzeniu Kozidrak została poddana w sieci ostrej krytyce, ale bronili jej niektórzy koledzy i koleżanki z show biznesu.
Ona sama wystosował przeprosiny. „Przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że muszę ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa. Beata” - napisała na swoim koncie na Instagramie.
Steczkowska zagra z Kozidrak
Młodsza od Kozidrak o ponad dekadę Justyna Steczkowska wyciąga do koleżanki pomocną dłoń. Zagrają na jednej scenie 3 października w Poznaniu.
„Teraz zamknijcie oczy i przypomnijcie sobie te wszystkie książki, które Wam polecałam, których podstawą jest miłość, empatia i szacunek do drugiego człowieka i proszę Was Kochani o wyzbycie się wszelkich ocen. Każdy z nas ma swoje trudne lekcje w życiu i nie nam je oceniać. Beata jest i zawsze była fantastyczną wokalistką, serdeczną koleżanką w pracy i po prostu fajną kobietą. Proszę, żebyście o tym pamiętali przede wszystkim”.
Steczkowskiej problemy za kółkiem
W 2018 roku Justyna Steczkowska za zbyt szybką jazdę samochodem straciła prawo jazdy na trzy miesiące. W miejscowości Kozery koło Grodziska Mazowieckiego przekroczyła wówczas dopuszczalną prędkość o 64 kilometry na godzinę.
W 2012 roku Steczkowska po zderzeniu z busem trafiła do szpitala. W 2016 roku, zderzyła się z innym samochodem osobowym. Na początku 2018 roku plotkarskie media pisały o łamaniu przez nią przepisów drogowych w centrum Warszawy. Steczkowska parkowała też na miejscach przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnościami.
Ceny biletów na występ Steczkowskiej i Kozidrak wahają się między 99 złotych a 159 złotych. Wejściówki VIP za 399 złotych już się wyprzedały.
KW
Czytaj dalej:
"No pen no gain", czyli jakich tatuaży nie robić
Pokolenie NEET. Leserzy czy skrzywdzona przez system młodzież?
Wojewódzki tłumaczy się z nieśmiesznego żartu. Zwala winę na dziennikarzy
Pozowanie nago to niejedyna umiejętność Marianny Schreiber. Rysuje i pisze poezję
Wojewódzki wcale nie odchodzi z TVN-u? Miszczak: To są słynne prowokacje Kuby
Inne tematy w dziale Kultura