Senator Stanisław Karczewski skomentował protest medyków. Wpis wywołał burzę w sieci.
"Jedni protestują, inni pracują. Potrzebny dialog, dialog jeszcze raz dialog. Pomimo gotowości PMM i MZ nie widać chęci protestujących do konstruktywnych rozmów" - napisał na Twitterze były marszałek Senatu z PiS, Stanisław Karczewski, wrzucając swoje zdjęcie, jak bada pacjenta.
Internauci skrytykowali senatora, zarzucając mu hipokryzję czy chęć "lansowania" się na proteście.
Typie zarobiłeś w rok w szpitalu 400 tysięcy na BEZPŁATNYM urlopie. Czyli tyle ile pielęgniarka w dekadę. Trochę pokory" - napisał Jan Śpiewak.
"Staszku, a ile godzin w miesiącu pracujesz w służbie zdrowia?" - zapytała senator prof. Jadwiga Rotnicka.
Wpis skomentowali też strajkujący medycy - podaje dziennik.pl. "To jest najbardziej obrzydliwy, najbardziej cyniczny, a jednocześnie żenujący tweet" - napisali.
Czytaj też: Protest medyków. Przed kancelarią premiera powstało "Białe Miasteczko 2.0"
Protest medyków - Białe Miasteczko 2.0
Medycy po wczorajszym proteście wybudowali przed KPRM "Białe miasteczko 2.0". Drugi dzień "białego miasteczka" protestujący pracownicy ochrony zdrowia poświęcili problemom pielęgniarstwa i położnictwa. Omawiany przez nich postulat dotyczy natomiast poprawy warunków pracy i wynagrodzeń w sektorze ochrony zdrowia.
KJ
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo