Wiceminister Sebastian Kaleta wprost zarzucił redakcji TVN24 cenzurę, bo stacja przerwała transmisje z konferencji Zbigniewa Ziobry. TVN24 wydało oświadczenie, sugerując, że politykom pomyliła się cenzura z codzienną pracą redakcji.
Kaleta mocno o TVN24
- Z ubolewaniem przyjęliśmy, że stacja TVN24, która promuje się hasłem "Twoim prawem jest wiedzieć”, odebrała swoim widzom prawo do wiedzy - powiedział Kaleta. Zarzucił też dziennikarzom, że przerwanie transmisji z konferencji Zbigniewa Ziobry można śmiało nazwać cenzurą.
Zobacz także: Telewizja coraz częściej łamie standardy. Ekspert: z prasą pod tym względem jest lepiej
- Po manipulacji TVN24 min. Kalety i Warchoła, zgodnie z nowym hasłem stacji: „Twoim prawem jest wiedzieć”, poinformują na konf. o g. 12.30, jak w upolitycznionym trybie Niemcy wybierają sędziów federalnych - zapowiedział Ziobro.
TVN24 tłumaczy
- Transmitowaliśmy całe wystąpienie ministra Ziobry (ok. 9 minut) i pokazaliśmy wszystkie odpowiedzi na pytania na konferencji (ponad 20 minut). W międzyczasie, podczas występu wiceministra Kalety, przytoczyliśmy artykuł z Konkret24 rzetelnie opisujący różnice w systemach prawnych Hiszpanii, Niemiec i Polski - czytamy w oświadczeniu TVN24.
Zobacz także: Znany polityk PiS obawia się lockdownu. "Nie uważam się za frajera"
- Panom ministrom chyba pomyliła się cenzura z redakcją. Prawo do redagowania programu jest wyłącznym prawem redakcji. Istotą cenzury jest ingerencja władzy. W TVN24 na żadne takie ingerencje nie ma miejsca – zapewniła stacja.
Polecamy:
NS
Inne tematy w dziale Kultura