Trzaskowski "przystojny jak Belmondo"? O co chodziło prezydentowi Warszawy?
"Jak byłem mały mówiono przystojny jak Belmondo" - napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski. Niektórzy zrozumieli ten wpis opacznie.
Rafał Trzaskowski pożegnał na Twitterze legendarnego aktora Jeana-Paula Belmondo. Popełnił przy tym jednak błąd i niektórzy nie zrozumiali jego wpisu, a inni zaczęli z niego żartować.
„Jak byłem mały mówiono przystojny jak Belmondo. „Strach nad Miastem”, „Glina czy Łajdak”, „Zawodowiec”, „As nad asy” to tylko próbka. W filmach „noir” z zawadiackim przymrużeniem oka. W komediach – z poważnym przesłaniem. Pełen luzu czarodziej, doskonały artysta. Żegnaj Mistrzu” – napisał Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy najwidoczniej zapomniał o interpunkcji. Niektórzy błędnie zrozumieli jego tweeta, że mówiono tak właśnie na Trzaskowskiego. Pojawiły się nawet komentarze, że Rafał Trzaskowski jest narcyzem.
Mylicie, że są podobni?
KJ
Inne tematy w dziale Kultura