W drugiej połowie sierpnia Lech Wałęsa trafił do szpitala. Mówiono nawet o groźnie amputacji ze względu na „stopę cukrzycową”. „Do Rzeczy” podaje, że wcześniej jednak prokuratorzy IPN wysłali do noblisty wezwanie w charakterze podejrzanego o składanie fałszywych zeznań.
Wałęsa składał fałszywe zeznania?
Przypomnijmy. W pierwszej połowie sierpnia Główna Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu potwierdziła, że Lech Wałęsa został wezwany do prokuratury w celu złożenia wyjaśnień w śledztwie dotyczącym składania przez niego nieprawdziwych zeznań.
Śledztwo w sprawie Wałęsy zostało wszczęte po zawiadomieniu od prywatnej osoby. Dotyczyło zeznań, które złożył w 2016 roku w postępowaniu karnym w sprawie podrobienia na jego szkodę dokumentów operacyjnych Służby Bezpieczeństwa z lat 1970–1976. Przesłuchany wówczas w charakterze świadka i uprzedzony o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania i zatajenie prawdy, zaprzeczył, aby sporządzał i podpisywał okazane mu podczas przesłuchania dokumenty znajdujące się w teczce personalnej i teczce pracy tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie „Bolek”.
Polecamy:
Tusk wściekły na jedynego stronnika Trzaskowskiego. „Czekają go konsekwencje”
Rau na Litwie. Landsbergis: Problem graniczny Litwy - wspólny problem regionu
Stopa cukrzycowa Wałęsy
Kilka dni później Wałęsa poinformował na Facebooku, że jest w szpitalu. Przechodzi badania w związku z problemami ze stopą cukrzycową.
Dyrektor biura Instytutu Lecha Wałęsy Marek Kaczmar powiedział, że stan prezydenta jest stabilny.
– Rano szef miał jeszcze spotkania z młodzieżą. Potem nieco gorzej się poczuł. Pogłębiły się problemy ze stopą cukrzycową i szybko trzeba było zadziałać. Prezydent przechodzi badania. Pewnie pierwsze wyniki będą jeszcze dzisiaj, a jutro pozostałe. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Szef jest twardzielem i jesteśmy dobrej myśli, choć choroba nie wybiera – mówił Kaczmar.
Wałęsa na obchodach porozumień sierpniowych
Najwyraźniej problemy nie były rzeczywiście aż tak duże. 31 sierpnia w Gdańsku Lech Wałęsa uczestniczył w obchodach Święta Wolności i Solidarności w ramach 41. rocznicy podpisania porozumień sierpniowych. W wydarzeniu brali udział również prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Věra Jourová oraz część parlamentarzystów i samorządowców.
KW
Czytaj dalej:
Justyna Kowalczyk urodziła! Wybrała dla dziecka nietypowe imię
Prokuratura chce aresztu dla podejrzanych o zniszczenie ogrodzenia na granicy z Białorusią
Kamiński: Trwa napór na naszą granicę
Orłoś nie zostawił suchej nitki na festiwalu w Opolu. Prezenter nie wytrzymał
Bielan ujawnia w Salonie24: wyborów w najbliższych miesiącach i tak nie będzie
Inne tematy w dziale Polityka