Szef MEiN Przemysław Czarnek uważa, że posłanka PO Jagna Marczułajtis-Walczak powinna przeprosić Justynę Orłowską, nową pełnomocnik ministra do spraw transformacji cyfrowej za seksistowską uwagę pod jej adresem.
Orłowska w ministerstwie edukacji i nauki
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek powołał w piątek Justynę Orłowską na pełnomocnika ministra edukacji i nauki do spraw transformacji cyfrowej. Informacje o nominacji Orłowskiej oraz jej wspólne zdjęcie z szefem MEiN resort zamieścił na Twitterze.
W sobotę rano skomentowała je posłanka PO Jagna Marczułajtis-Walczak. "On lekko zakłopotany, ona wpatrzona w niego jak w obraz… kompetencje zbyteczne, wzrok mówi wszystko" - napisała posłanka. Wpis skomentowała m.in. rzecznik PiS Anita Czerwińska, która nazwała go skandalicznym.
Przeczytaj więcej na ten temat.
Polecamy:
"Niebywałe chamstwo"
Do sprawy w rozmowie z portalem wPolityce.pl odniósł się również minister Przemysław Czarnek.
- To jest niebywałe chamstwo kobiety i to jeszcze sportsmenki wobec młodej, uzdolnionej, bardzo kompetentnej, która cyfryzacją zajmuje się już od dłuższego czasu, wykazuje w tym wielkie kompetencje i ma w tym zakresie wiele osiągnięć. Niebywałe chamstwo. Pytanie, czy może pani Marczułajtis miała jakieś problemy w młodości i teraz się w niej odzywają? - powiedział portalowi szef MEiN. - Nie spodziewałem się tego. Jeśli pani Marczuajtis ma odrobinę honoru, to panią Orłowską powinna przeprosić - ocenił.
Działalność w rządzie
Justyna Orłowska w październiku 2016 roku dołączyła do zespołu doradców Ministra Rozwoju, gdzie była odpowiedzialna za zarządzanie innowacyjnymi projektami cyfrowymi. Pełniła także funkcję doradcy premiera ds. innowacji i finansów. W kwietniu 2018 została mianowana dyrektorem pionierskiego programu GovTech Polska, którego zadaniem jest wdrażanie innowacji i nowych technologii w sektorze publicznym. W grudniu 2020 roku powierzone zostało jej kierowanie Centrum GovTech w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka