Przed lotniskiem w Kabulu mimo zamkniętych bram stoją tłumy ludzi, którzy pragną wydostać się z Afganistanu po dojściu talibów do władzy.
Strzały na lotnisku
Zobacz:
Tyloma Afgańczykami opiekuje się Polska. Wiemy, gdzie przebywają
Sprawa "lex TVN" przesądzona? Onet: Prezydent dogadał się z Kaczyńskim
Gdy tylko rozległ się huk wystrzałów, pilot maszyny wykonał specjalny manewr. Sytuacja w samolocie według agencji ANSA była skomplikowana - posadzono na podłodze wiele osób. Okazało się, że to siły afgańskie użyły ognia z broni maszynowej w powietrze, by rozproszyć zdesperowany tłum, próbujący siłą dostać się na płytę lotniska.
Wcześniej w czwartek na rzymskim lotnisku wylądował wojskowy samolot z 200 ewakuowanymi Afgańczykami, głównie współpracownikami włoskiej ambasady i kontyngentu oraz aktywistów z rodzinami. Do tej pory przybyło ich do Włoch około 3 tysięcy.
Wybuch w Kabulu
Dziś doszło też do wybuchu w pobliżu portu lotniczego w Kabulu, ucierpiała nieznana dotąd liczba osób - poinformowała telewizja CNN. Wiadomo, że wśród poszkodowanych są Afgańczycy.
GW
Komentarze
Pokaż komentarze (14)