NIedługo po tym jak Białoruś porwała samolot Ryanair z Romanem Protasiewiczem na pokładzie, na Łukaszenkę spadła fala krytyki ze strony Unii Europejskiej. Z jego ust miały paść wówczas słowa: “Zatrzymywaliśmy narkotyki i migrantów [na granicy z UE] – teraz sami będziecie ich łapać”.
Zobacz: Budka zapowiada "bardzo stanowczą wypowiedź" Tuska ws. sytuacji z uchodźcami
Wycieczki do Mińska
Lot samolotem z Bagdadu do Mińska kosztuje około 550-700 dolarów. Możliwe jest także wykupienie "tygodniowych wycieczek", co oferuje quasi-państwowe imperium biznesowe Alaksandra Łukaszenki: Centrkurort.
Co ciekawe na początku między Irakiem a Białorusią był tylko jeden lot tygodniowo. W lipcu liczba ta zaczęła drastycznie rosnąć, a już w maju na internetowych forach zaczęły pojawiać się dokładne instrukcje, co i jak należy zrobić, by dostać się na terytorium Unii Europejskiej.
Wycieczki oferowane przez Centrkurort wahają się od 600 do 1000 dolarów. Turyści mają do wyboru sześć państwowych hoteli w Mińsku – trzy 3-gwiazdkowe, dwa 4-gwazdkowe i jeden 5-gwazdkowy.
"W praktyce wygląda to tak, że Irakijczycy przylatują do Mińska, dostają na kontroli granicznej wizy, wychodzą z lotniska, gdzie na nich już czeka autokar, który zawozi ich do hotelu. Dalej część Irakijczyków faktycznie zostaje zwiedzać Białoruś, natomiast druga część od razu lub po kilku dniach udaje się na granicę" - czytamy na stronie Waidelotte, na której pierwotnie ukazał się artykuł demaskujący działania Łukaszenki.
Giczan opisuje też jedną z instrukcji, znalezionych na internetowych forach i grupach, szczegółowo opisującą, jak należy się zachować, by przedostać się z terytorium Białorusi do UE. Publikowane są też instruktażowe filmy wideo, pokazujące krok po kroku kolejne etapy.
Imigranci na granicy
Tym właśnie sposobem imigranci znaleźli się na polsko-białoruskiej granicy - grupa migrantów od kilkunastu dni koczuje na Białorusi blisko granicy z Polską.
Wcześniej z tym problemem zmagała się Litwa, która nie poddała się prowokacjom. Kraj zdecydował się od początku nie zmieniać taktyki i przez pierwszy tydzień zawróciła prawie 1500 migrantów.
NIe oznacza to jednak, że sytuacja będzie się w dalszym ciągu stabilizować. Łukaszenko już zapowiada, że będzie sprowadzał coraz więcej migrantów i uchodźców, w tym z Afganistanu.
WP
Czytaj dalej:
- Morawska-Stanecka pytana o Sterczewskiego: Zachowanie Straży Granicznej "totalnie dziwne"
- Pracownik poznańskiej uczelni napisał o Pawle Kukizie "gnój" i "gnida". Teraz przeprasza. Dlaczego?
- Prezydent Duda zawetuje "lex TVN"? "Ta ustawa to kontrowersyjne rozwiązanie"
- W UK zabrakło milkshake-ów w McDonald's. Winny... brexit
Komentarze
Pokaż komentarze (48)