Polski rząd zaproponował Białorusi pomoc humanitarną dla imigrantów, znajdujących się na granicy. Jaka będzie odpowiedź Aleksandra Łukaszenki?
Szef KPRM Michał Dworczyk poinformował podczas briefingu o zaplanowanej akcji humanitarnej, mającej pomóc osobom koczującym po stronie białoruskiej. - Ta pomoc powinna być przekazana osobom, które na Białoruś trafiły - przekazał. Jak dodał, w poniedziałek strona polska dowie się, czy Mińsk zaakceptuje pomysł rządu. Wtedy dojdzie do spotkania z dyplomatami białoruskimi.
Podstawą misji humanitarnej miałoby być przekazanie artykułów pierwszej potrzeby dla uchodźców - jedzenia, picia i leków.
W Usnarzu Górnym, na granicy polsko-białoruskiej, po stronie Białorusi, od kilkunastu dni koczuje grupa migrantów, m.in. z Syrii i Iraku. Osoby te nie są wpuszczane do Polski, granicę zabezpieczają Straż Graniczna i żołnierze wojska. Imigranci koczujący po białoruskiej stronie nie chcą wracać na Białoruś.
Straż Graniczna podała w poniedziałek rano, że w Usnarzu Górnym nadal pozostaje grupa 24 osób, ale bez dzieci. MON zamierza wybudować 2,5 metrowy płot na granicy z Białorusią.
GW
Inne tematy w dziale Polityka