Caritas Polska organizuje pomoc dla Afgańczyków. Migrantom i uchodźcom przybywającym do naszego kraju pomagają specjalne placówki w Warszawie i w Szczecinie, a także przez diecezjalne oddziały w Gdańsku i w Koszalinie. Do wsparcia polskich pograniczników gotowy jest Frontex.
- Wzrost liczby uciekinierów z Afganistanu, którzy będą szukali schronienia w Polsce, jest wysoce prawdopodobny. I musimy być na to dobrze przygotowani - zwraca uwagę ekspertka Caritasu Polska Marta Walasik-Sałek.
Afganistan. Caritas wspiera migrantów i uchodźców
Centra Pomocy Migrantom i Uchodźcom zapewniają wszechstronne wsparcie, m.in. dopłaty do wynajęcia mieszkań, pomoc w zdobyciu pracy, w załatwieniu spraw urzędowych, a także odzież, paczki żywnościowe, dofinansowanie kosztów leczenia. - Bo ludzie, którzy do nas docierają są często schorowani, cierpią na choroby przewlekłe, potrzebują lekarstw - wyjaśnia Marta Walasik-Sałek. Dodaje, że w związku z obecną sytuacją potrzeby ośrodków pomagającym uchodźcom będą o wiele większe.
Dyrektor Caritas Polska ks. Marcin Iżycki zwrócił uwagę, że najbliżej problemów osób przybywających na naszą wschodnią granicę jest Caritas Archidiecezji Białostockiej, którego przedstawiciele są na miejscu, oceniają potrzeby i możliwości niesienia pomocy.
Caritas Polska jest w stałym kontakcie z partnerami zagranicznymi w Pakistanie, gdzie spodziewana jest fala migracji z Afganistanu, mimo oficjalnego stanowiska rządu w Islamabadzie, zmierzającego ku całkowitemu zamknięciu granicy. Według oficjalnych źródeł znajduje się już ponad 1,5 mln uchodźców afgańskich.
Czytaj też:
Granica polsko-białoruska. Frontex gotowy wesprzeć Polskę
Sytuację na polsko-białoruskiej granicy obserwuje Frontex. Rzecznik Europejskiej Agencji Straży Granicznej Piotr Świtalski podkreśla, że strona polska nie zwróciła się do niej o pomoc, ale organizacja jest na to przygotowana. W połowie lipca o wsparcie poprosiła Frontex Litwa.
- Przede wszystkim wysłaliśmy ponad 100 oficerów służby granicznej Fronteksu, którzy obecnie wspierają Litwinów przy patrolowaniu granicy - powiedział Świtalski. - Na miejscu są również oficerowie, którzy wspomogą Litwę w przygotowaniach do powrotów migrantów przebywających nielegalne na terytorium UE - dodał.
Funkcjonariusze Fronteksu zajmują się także rejestracją migrantów, m.in. zbierają informacje na ich temat, sporządzają dokumentacje, w tym także odciski palców. Dodatkowo udzielają także pomocy w tłumaczeniu i monitorują sytuację przestrzegania praw podstawowych.
Granica polsko-białoruska. Straż Graniczna nie chce pomocy, powstało 100 km zasieków
W czwartek podpor. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej, odnosząc się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, mówiła, że obecnie polska SG nie potrzebuje pomocy ze strony Fronteksu czy innych państw na wschodniej granicy. Do uszczelnienia granicy skierowano za to 1000 żołnierzy Wojska Polskiego.
Polsko-białoruska granica jest oblężona od kilku tygodni. Głośno szczególnie o grupie migrantów uwięzionych w okolicy miejscowości Usnarz Górny w woj. podlaskim. Kilkadziesiąt osób koczuje tam pod gołym niebem otoczonych przez polską i białoruską straż graniczną. Domagają się ochrony międzynarodowej, ale zdaniem przedstawicieli rządu, są oni narzędziem w rękach prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki.
Wiceszef MSWiA Macieja Wąsik poinformował, że granica została zabezpieczona drutem kolczastym na odcinku 100 km, a planowana jest rozbudowa o kolejne 50 km.
MD
Polecamy:
Inne tematy w dziale Polityka