Gowin kiwał, kiwał i się zakiwał. Miał swój czas, swoje pięć minut. Mógł odegrać ważną rolę w czasie wyborów prezydenckich, liczył się dwa miesiące temu, gdy mógł przesądzić o większości koalicji. I nie wykorzystał szansy. Poczekał aż jego siła stopnieje do kilku wiernych druhów, a Jarosław Kaczyński będzie pewny, że może mieć większość i bez wicepremiera – mówi Salonowi 24 Marek Sawicki, minister rolnictwa w rządach PO – PSL, poseł PSL.
Jarosław Gowin przestał być wicepremierem. Czy zaskoczyła Pana ta sytuacja, co ona oznacza?
Marek Sawicki: Cóż, Gowin kiwał, kiwał i się zakiwał. Miał swój czas, swoje pięć minut. Mógł odegrać ważną rolę w czasie wyborów prezydenckich, liczył się dwa miesiące temu, gdy mógł przesądzić o większości koalicji. I nie wykorzystał szansy - poczekał, aż jego siła stopnieje do kilku wiernych druhów, a Jarosław Kaczyński będzie pewny, gdy utka większość i bez wicepremiera. W efekcie, premier Mateusz Morawiecki mógł złożyć do prezydenta wniosek o zdymisjonowanie Jarosława Gowina.
Gowin o swojej dymisji. "Dowiedziałem się o niej z mediów"
Czyli nie wierzy Pan w to, że to początek przesilenia, które doprowadzi do rozpadu koalicji i wcześniejszych wyborów?
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Myślę, że Morawiecki nie podejmowałby takiej decyzji, gdyby prezes Kaczyński nie miał stuprocentowej pewności, że nadal posiada większość, czyli 231 posłów. Moim zdaniem, lider PiS jest pewny przeforsowania najważniejszych ustaw. Dlatego mógł sobie pozwolić na zerwanie z Gowinem.
Czyli przejdzie ustawa o TVN, podatkach dla przedsiębiorców, odebranie immunitetu Marianowi Banasiowi?
Akurat jeśli chodzi o ustawę o TVN jestem wręcz przekonany, że PiS nie tylko jej nie przeforsuje, ale nawet nowelizacja nie wejdzie pod głosowanie w Sejmie. I nie chodzi tu o brak większości – to akurat Kaczyński byłby w stanie zapewnić. Po prostu kwestia sojuszu z USA okaże się kluczowa i w ostatniej chwili PiS się wycofa.
No tak, ale tu jest jeszcze kwestia Polskiego Ładu, sprzeciw wobec którego był oficjalnym powodem wyrzucenia Jarosława Gowina?
Nie, nie ma Polskiego Ładu. Być może w sprawach podatkowych PiS-owi większość uda się zdobyć, ale tu są także rozwiązania w ramach tzw. Zielonego Ładu. I tu jest zdecydowany sprzeciw Solidarnej Polski i Zbigniewa Ziobry. I to dla Jarosława Kaczyńskiego będzie dużo większy problem, niż Porozumienie i Gowin.
Wracając do odwołanego wicepremiera – jest wiele opinii, że dogada się z PSL – Koalicją Polską, że w ramach współpracy mocno wystąpicie w interesie polskich przedsiębiorców?
Tak, słyszałem takie opinie. Jednak podzielam pogląd, że Gowin miał pewną wartość, gdy był politykiem Zjednoczonej Prawicy. Dziś jego znaczenie jest minimalne. Natomiast jeśli chodzi o przedsiębiorców przygotowaliśmy pakiet dla przedsiębiorczości. I faktycznie, od dłuższego czasu Koalicja Polska jest jedynym reprezentantem te grupy. Teraz będziemy intensyfikować działania, mające na celu wsparcie polskich firm.
Przeczytaj też:
Prof. Konarski: Gowin odnajdzie się niebawem w innej konfiguracji politycznej
Rewolucja w rządzie. Wicepremier Jarosław Gowin do dymisji
Inne tematy w dziale Polityka