"Złe wieści dla Donalda Tuska (54 l.). Polacy źle oceniają jego powrót na fotel lidera Platformy Obywatelskiej" - pisze w czwartek "SE". "Tylko z Tuskiem możemy wygrać. I mam nadzieję, że ta tendencja z sondażu już wkrótce się odwróci" - komentuje wyniki sondażu poseł PO Jerzy Borowczak (64 l.).
Sondaż dla "SE": Polacy nie chcą Tuska w PO
"SE" przypomina, że od powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki minął miesiąc. "Przywódca PO objeżdża Polskę, przekonując rodaków do swoich racji. Ale wyborcy sceptycznie podchodzą do jego powrotu" - ocenia "SE".
44 proc. badanych uważa, iż źle się stało, że Tusk wrócił do kierowania partią. Przeciwnego zdania jest 35 proc. ankietowanych. 21 proc. udzieliło odpowiedzi "nie wiem".
Borowczak powiedział w rozmowie z "SE", że "na tego biednego Tuska wylano wiele pomyj". "Przypomina mu się, że uciekł do Brukseli, a pani Szydło to gdzie uciekła?! Też do Brukseli! Ale sądzę, że coraz więcej ludzi będzie popierało Tuska. Będziemy mieli dużą akcję spotkań z Donaldem i ta tendencja z sondażu jeszcze się odwróci - zaznacza Borowczak.
Jak napisano, "eksperci nie mają wątpliwości, że Tusk płaci dziś cenę za lata swoich rządów. "Tusk kojarzy się z podniesieniem wieku emerytalnego czy ucieczką na stanowisko do Brukseli" - komentuje prof. Kazimierz Kik (74 l.), politolog.
Badanie zrealizowano przez Instytut Badań Pollster w dniach 30.07-2.08.2021 r. na próbie 1049 dorosłych Polaków.
Czytaj też:
"Rzeczpospolita": Tusk polaryzuje Polaków
"Rzeczpospolita" pisze w czwartek, że "powrót Donalda Tuska jako przewodniczącego Platformy Obywatelskiej zmienił układ sił w ramach opozycji, ale Polacy nie są przekonani, że dobrze wpłynie ogólnie na politykę".
"Miesiąc po objęciu przez niego władzy w Platformie jego partia na powrót stała się jednak dominującą siłą w kontrze do PiS, odtwarzając sytuację sprzed wyborów prezydenckich w 2019 r. A jaki wpływ na polską politykę może mieć Tusk? Zapytaliśmy o to ankietowanych w badaniu IBRiS 31 lipca – 1 sierpnia. 36,1 proc. ankietowanych w tym sondażu uważa, że powrót Tuska będzie miał dobry wpływ na polską politykę. W tym 14,8 proc. twierdzi, że będzie >>zdecydowanie dobrze<<, a 21,3 proc. wskazuje, że +dobrze+. Więcej jednak jest wyborców, którzy są przekonani, że powrót Tuska wpłynie na politykę źle. Jest o tym przekonanych łącznie 54,3 proc. badanych. W tym 35,2 proc. wskazuje, że ten wpływ będzie >>zdecydowanie zły<<, a 19,1 proc – że będzie >>zły<<. W tej sprawie nie ma zdania 9,1 proc. ankietowanych" - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Jak interpretowane są te wyniki? "Kluczowe jest to, że Polska dzieli się na trzy części. Dla tej jednoznacznie anty-PiS wydaje się, że Tusk pokona Jarosława Kaczyńskiego. Po drugiej stronie jest część przeciwna, również bardzo jednoznacznie. I jest grupa ok. 20–30 proc., którzy nie są entuzjastami dawnej PO ani obecnego PiS. I oni przyczyniają się do tego wyniku" – mówi "Rz" prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
"Rz" przypomina, że politycy Platformy nie ukrywali radości z powrotu Donalda Tuska jako szefa partii. "Ten entuzjazm podzielają ich wyborcy. Aż 88 proc. ludzi, którzy głosowali na Koalicję Obywatelską w 2019 roku, uważa, że powrót Tuska dobrze wpłynie na politykę. Tylko 7 proc. w tym elektoracie jest innego zdania. I odwrotnie. Wśród wyborców PiS z 2019 roku aż 89 proc. jest przekonanych o złym wpływie Tuska na sytuację polityczną i jej rozwój. Warte odnotowania są też postawy wyborców Szymona Hołowni z ubiegłorocznych wyborów prezydenckich. 33 proc. nie ma zdania na ten temat. 40 proc. wskazuje, że wpływ Tuska może być >>dobry<<, a 16 proc. – bardzo dobry. O jego złym wpływie na politykę jest przekonanych 10 proc. popierających Hołownię w ubiegłym roku" - wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej".
Z artykułu wynika, że "wpływ Tuska na polską politykę najlepiej szacują ludzie, którzy identyfikują się z >>polską liberalną<<". "Takie zdanie ma aż 79 proc. ankietowanych, którzy w pełni identyfikują się z tym pojęciem. Z kolei wśród tych, którzy w całości utożsamiają się z >>Polską solidarną<< dobre zdania o wpływie byłego premiera ma 1 proc. badanych, a 97 proc. jest przekonanych, że będzie on zły. Im bliżej komuś do >>Polski liberalnej<<, tym większe przekonanie o dobrym wpływie byłego premiera na scenę polityczną. I odwrotnie" - napisano.
KJ
Czytaj też:
Inne tematy w dziale Polityka