Bliska współpracowniczka wicepremiera Jarosława Gowina, wiceminister Anna Kornecka, straciła stanowisko w rządzie Mateusza Morawieckiego. Powód? Krytyka niektórych zapisów Polskiego Ładu, czyli sztandarowego programu PiS na odbudowę kraju po pandemii.
- Decyzja w sprawie dymisji Anny Korneckiej praktycznie już zapadła, wiceminister najprawdopodobniej opuści rząd w tym tygodniu - ujawniła Interii osoba z otoczenia premiera. Portal podaje, że Kornecka zostanie wyrzucona z rządu dziś wieczorem. Wiceminister rozwoju pracy i technologii zarzucała, że Polski Ład jest niekorzystny dla wielu przedsiębiorców. Podobnie jak Gowin, Kornecka nie akceptuje podniesienia składki zdrowotnej, której nie będzie można odliczyć od podatku.
- Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o odwołaniu Anny Korneckiej z funkcji podsekretarza stanu. Powodem jest zdecydowanie niezadowalające tempo prac nad kluczowymi projektami Polskiego Ładu w zakresie ułatwienia budowy domów 70m2 oraz zakupu mieszkań bez wkładu własnego - oświadczył rzecznik rządu Piotr Mueller.
Zobacz:
- Czuję się w obowiązku protestować, jeżeli podejmowane są decyzje mogące potencjalnie, bo jeszcze nie mamy ostatecznej treści ustawy, szkodzić dużej ilości Polaków. Najważniejsze jest, żeby nie podwyższać podatków w najtrudniejszym gospodarczo momencie - stwierdziła Kornecka, komentując propozycje podatkowe Polskiego Ładu.
Na tym lista zarzutów się nie kończy. Według Interii w Kancelarii Premiera krytykują Kornecką za zbyt powolne tempo prac nad dwoma kluczowymi ustawami z Polskiego Ładu. Chodzi o ramy prawne w sprawie budowy domów do 70 metrów kwadratowych oraz wkład własny do kredytów mieszkaniowych z gwarancją od państwa.
- Nie ukrywam, że premier nie krył oburzenia faktem, że pani minister Kornecka przede wszystkim paraliżuje prace związane z kluczowymi ustawami dotyczącymi Polskiego Ładu - mówił w środę Mueller. Ponadto, Kornecka oceniła, że stacja TVN powinna otrzymać koncesję, tymczasem PiS zamierza przeforsować ustawę, która wykluczy Discovery z polskiego rynku medialnego.
- Jedni chodzą po mediach i zgłaszają swój powszechny bunt, drudzy szukają rozwiązań i pracują z ludźmi - pisała o Korneckiej inna wiceminister Olga Semeniuk, dodając, że działaczce Porozumienia brak szczegółowej wiedzy na temat Polskiego Ładu.
GW
Inne tematy w dziale Polityka