Adam Niedzielski o wydarzeniach z Zamościa. Fot.: PAP
Adam Niedzielski o wydarzeniach z Zamościa. Fot.: PAP

Niedzielski: Atak w Zamościu to terroryzm wymierzony w Polskę

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 108
Zdecydowane działania przeciw antyszczepionkowcom zapowiedział dziś na konferencji prasowej minister zdrowia dr Adam Niedzielski. To odpowiedź rządu na kolejny atak na punkt szczepień w Polsce w ostatnich dniach. Tym razem podpalono lokal w Zamościu.

Nieznany sprawca podłożył ogień pod mobilnym punktem szczepień przeciw COVID-19 i siedzibą Sanepidu w Zamościu w województwie lubelskim, o czym poinformował miejscowy wojewoda. Wcześniej zaatakowano pracowników lokali w Grodzisku Mazowieckim i Gdyni.

"To akt terroryzmu"

- Ten, kto to zrobił i inspirował sprawcę, ma na pewno świadomość, że to nie jest tylko atak na kontener, ale na państwo. To atak na naszą odporność w walce z wirusem. Mamy do czynienia z aktem terroru - skomentował na konferencji zwołanej specjalnie w Zamościu Adam Niedzielski.

- Najpierw był hejt w Internecie zdominowanym przez antyszczepionkowców, kampanie fake newsów, które prowadziły do eskalacji agresji, a teraz jest przemoc fizyczna - ocenił minister zdrowia.

- 25 lipca to data charakterystyczna, którą warto zapamiętać. Doszło do kolejnego etapu, który przybrał formę ataku fizycznego wobec pracowników punktu szczepień. To kolejny element – już nie wirtualny hejt, ale fizyczny atak na punkt szczepień. (...) To, z czym mamy do czynienia teraz to akt terroru. Datę 2 sierpnia też powinniśmy zapamiętać, ponieważ to przekroczenie granicy, które doprowadzi państwo do wprowadzenia kolejnych kroków - mówił dr Niedzielski.

Czytaj także:

Nagroda za wskazanie sprawcy

Minister Niedzielski zapowiedział nagrodę w wysokości 10 tys. złotych dla osoby, która wskaże sprawcę podpalenia w Zamościu. - Proszę o przekazywanie informacji do Policji - powiedział szef resortu zdrowia.

Szef resortu zdrowia poinformował także, że podczas jutrzejszego posiedzenia Rady Ministrów będzie chciał postawić sprawę walki z środowiskiem antyszczepiennym. - Chciałbym także, aby pracowników punktów szczepień traktować jako funkcjonariuszy publicznych. Każdy akt agresji wobec tych pracowników będzie karany ze szczególną surowością - stwierdził.

DS

Polecamy:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj108 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (108)

Inne tematy w dziale Rozmaitości