Nieznany sprawca podłożył ogień w Zamościu pod mobilny punkt szczepień i siedzibę sanepidu. Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział surowe kary dla antyszczepionkowców, którzy będą dopuszczać się ataków.
To trzeci przypadek fizycznego ataku na punkt szczepień w ostatnich dniach. Najpierw grupa sprzeciwiająca się szczepieniom na COVID-19 zaatakowała fizycznie pracowników w Grodzisku Mazowieckim. W sobotę w Gdyni antyszczepionkowcy ruszyli na szczepionkobus stojący na bulwarze z okrzykami: "Jesteście zabójcami!", "dziećmi dr Mengele!".
Zobacz:
Antyszczepionkowcy znowu zaatakowali. "Jesteście dziećmi doktora Mengele"
Atak antyszczpionkowców na punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim [NAGRANIE]
Teraz doszło do podpalenia punktu szczepień i sanepidu w Zamościu, o czym w poniedziałek rano poinformował sam premier. - Znowu doszło do bardzo bandyckiego aktu w Zamościu, gdzie sprawca podpalił państwową stację sanitarno-epidemiologiczną oraz zaatakował punkt szczepień. Przypominam, że szczepienia są zaporą przed czwartą falą COVID-19 - powiedział Morawiecki.
- Będziemy niezwykle surowo podchodzić do tego typu akcji, jakie miały miejsce w Grodzisku Mazowieckim - dodał szef rządu.
Morawiecki napisał też na Facebooku, że "polski rząd nigdy nie szczędził sił i środków na jak najbardziej transparentną i rzetelną kampanię związaną z naszymi planami szczepień i ich bezpieczeństwem. Doradzają nam najlepsi polscy eksperci, a wzorujemy się na światowych autorytetach w dziedzinie medyny".
- Podkreślam z całą mocą - osobisty sprzeciw wobec szczepień nie może być podstawą do usprawiedliwiania, pochwalania i inspirowania działalności osób, które niszczą punkty szczepień, atakują lekarzy, wdzierają się na oddziały szpitalne czy obrażają urzędników działających dla dobra wspólnego i zdrowia Polaków - zaznaczył premier.
Głos na konferencji prasowej zabrał też szef policji, gen. Jarosław Szymczyk: - Zabezpieczyliśmy monitoringi i prowadzimy bardzo intensywne czynności zmierzające do spersonalizowania, ustalenia i zatrzymania tego niezwykle bulwersującego, bandyckiego wręcz ataku - ocenił.
Można się spodziewać kolejnych ataków w nadchodzących tygodniach na punkty realizujące szczepienia na koronawirusa. Tym bardziej, że temat jest opisywany najczęściej w negatywnym kontekście - podaje "Polityka w sieci".
GW
Inne tematy w dziale Społeczeństwo