Rosja nie radzi sobie ze zwalczaniem pandemii
Zdaniem Żaryna, niemal cały rosyjski aparat państwowy - w tym dyplomacja, służby specjalne i polityczne elity Kremla - pozostają obecnie bardzo mocno zaangażowane w działania informacyjne wymierzone m.in. w Polskę.
Jego zdaniem wydolność rosyjskiego państwa, w tym systemu ochrony zdrowia, została przekroczona, a Rosja nie radzi sobie ze zwalczaniem pandemii. Przypomniał, że od początku pandemii liczba chorych w Rosji przekroczyła 6 milionów, a dzienna liczba przypadków zakażeń koronawirusem przekracza ostatnio 20 tys. i ok. 800 chorych umiera.
- Należy zakładać, że te liczby są znacząco zaniżone. Propaganda rosyjska bardzo mocno ogranicza bowiem informacje o realnej skali problemów związanych z pandemią - ocenił Żaryn.
Polecamy:
Kreml twierdzi, że może pomóc innym - fakty temu przeczą
- Sytuacja Rosjan wydaje się katastrofalna, bowiem zmagają się oni nie tylko z chorobą, ale również systemową niewydolnością rosyjskiego państwa, zarządzanego w sposób, który przynosi Rosjanom szkody - dodał rzecznik.
Nieskuteczne okazują się kolejne partie wyprodukowanych tam szczepionek. Społeczeństwo boi się ich. - Nawet wśród Rosjan do dziś istnieją poważne wątpliwości dotyczące nie tylko skuteczności, ale i bezpieczeństwa tych preparatów - stwierdził Żaryn. Nie są one wiarygodne także dla zagranicznych odbiorców - kolejne zainteresowane rosyjskimi szczepionkami kraje zrywają umowy, widząc problemy z realizacją dostaw, albo podzielając coraz powszechniejsze przekonanie o niewiarygodności rosyjskich preparatów.
Na przykład zupełne fiasko poniosła rosyjska propaganda w Ameryce Południowej, gdzie Kreml informował o ogromnych zamówieniach, a doszło do zerwania szeregu umów - przypomniał rzecznik.
Europa nie chce rosyjskich szczepionek
W ocenie Żaryna skupianie się najważniejszych instytucji rosyjskiego państwa na prowadzonej od lat wojnie informacyjnej w świetle tych problemów z pandemią jest nie tylko nieuzasadnione, ale wręcz szkodliwe dla Rosjan. - Sami Rosjanie coraz częściej cierpią w wyniku nieudolności kremlowskich elit i niewydolności państwa, którego priorytetami nie są w żadnej mierze interesy tzw. zwykłych Rosjan - zaznaczył.
- Gdyby rosyjskie elity na Kremlu przykładały do walki z COVID-19 takie samo znaczenie, jak do atakowania Zachodu i szerzenia propagandy, Rosja już dawno epidemię miałaby za sobą. Niestety, jednak przez nieudolność rosyjskich elit kolejni Rosjanie będą umierać - przewiduje Żaryn.
Koronawirus w Rosji
Ogółem bilans zakażonych od początku epidemii Covid-19 w Rosji wzrósł do 6 078 522, a liczba zmarłych - do 152 296 - wynika z danych sztabu kryzysowego.
Władze wiążą wzrost liczby zakażeń z rozprzestrzenianiem się w kraju wariantu Delta koronawirusa i wciąż zbyt niskim odsetkiem zaszczepionych. Rosji, która chętnie sprzedaje swą szczepionkę Sputnik V do krajów trzeciego świata lub państw, gdzie utrzymuje swoje wpływy, nie udało się przekonać własnych obywateli, by szczepili się rosyjskim preparatem - zaznaczają agencje.
ja
Czytaj także:
Komentarze
Pokaż komentarze (26)