Na 1000 pracujących Polaków przypada 819 osób bez pracy

Wskaźnik aktywności zawodowej powinien być wyższy

Kilka dni temu Narodowy Bank Polski opublikował "Raport o inflacji", w którym widać wyraźnie, że jeden ze składników właściwie nie zmieni się w ciągu najbliższych trzech lat. Mowa o stopie aktywności zawodowej, która pod koniec bieżącego roku ma wynieść 56,6 proc., a za dwa lata 56,5 proc. Zdaniem ekonomistów to o wiele za mało.

Zdaniem Agnieszki Chłoń-Domińczak to, że wskaźnik ma się przez trzy lata nie zmienić, nie oznacza wcale, że powinniśmy traktować go jako szczyt naszych możliwości i aspiracji.

Podobnego zdania jest Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

- W Polsce osób aktywnych zawodowo jest mniej niż w wielu krajach europejskich. Więcej osób w stosunku do wszystkich mieszkańców pracuje nie tylko w Szwajcarii, w Niemczech i w krajach skandynawskich, ale także w Czechach czy na Węgrzech - zaznacza ekonomistka i zauważa, że trzy lata (a takiego czasu dotyczy raport o inflacji) to zbyt krótko, by cokolwiek na rynku pracy mogłoby się zmienić.

- Jednak nawet gdy dane dotyczą tylko roku musimy powiedzieć, że jest to niski poziom. - dodaje Monika Kurtek.

Wiele osób biernych zawodowo

Monika Kurtek i Agnieszka Chłoń-Domińczak twierdzą również zgodnie, że szansą na zmianę sytuacji na rynku pracy byłoby skoncentrowanie się na informacjach dotyczących osób biernych zawodowo.

Z danych GUS dotyczących aktywności zawodowej Polaków wynika, że pod koniec pierwszego kwartału na 1000 osób w wieku 15 - 89 lat przypada 819, które nie pracują. Na tamten moment pracowało 16,4 mln osób, 687 tys. osób było bezrobotnych, a ponad 12,7 mln osób było biernych zawodowo. 

Zobacz także:

• Politycy PSL ruszyli z akcją przeciw PiS. Krytykują "tłuste koty" z rządzącej partii
• Wróżbita Maciej zdradził długo skrywaną tajemnicę. Dokonał coming outu
  

Dane dotyczą osób, które nie rozpoczęły jeszcze pracy oraz emerytów

Analitycy GUS zwracają jednak uwagę, że w ramach przedstawionych danych znajdują się również osoby, które jeszcze nie weszły na rynek pracy (uczniowie i studenci), a także ci, którzy przeszli już na emeryturę. Jedna trzecia osób biernych zawodowo - ponad 4,3 mln - to osoby w wieku produkcyjnym, czyli od 18 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego. W grupie tej nie pracuje co piąta osoba, czyli ponad 860 tys. osób, które muszą opiekować się bliską osobą, a nieco ponad milion (prawie 24 proc.) to osoby niepełnosprawne.

- Nie mamy w Polsce miejsc pracy dopasowanych do potrzeb i umiejętności osób niepełnosprawnych - zauważa ekonomistka Monika Kurtek i dodaje, że w Polsce przeznacza się za mało uwagi i pieniędzy na profilaktykę zdrowotną.

- Dbałość o zdrowie mogłoby utrzymać aktywność zawodowa wielu osób. - podkreśla Kurtek.

Agnieszka Chłoń-Domińczak zwróciła uwagę na trudną sytuację kobiet.

- W Polsce i w całej Europie coraz poważniejszy staje się problem opieki nad osobami starszymi. W Polsce kobiety, które skończyły 55 lat równocześnie pomagają dzieciom w wychowywaniu ich dzieci, czyli swoich wnuków oraz opiekują się osobami starszymi. Brakuje usług opiekuńczych oraz dostępnych finansowo instytucji opieki nad małymi dziećmi - zauważa Agnieszka Chłoń-Domińczak i dodaje, że w ciągu ostatnich lat wskaźniki pokazujące aktywność zawodową kobiet wyhamowały.

WP

Czytaj dalej:

• Karolina Koszewska po 8 latach wróciła do sportu, teraz marzy o medalu na Igrzyskach
• "Tusk pozyska w ten sposób większość antypisowskiego elektoratu"
• Piłkarz Evertonu zatrzymany przez policję pod zarzutem pedofilii
• TVP żegna się z wydawcą „Pytania na śniadanie”. Przez piosenkę z dedykacją dla LGBT
• Donald Tusk vs korporacyjny zabójca o bardzo małym rozumku