Jeszcze długo nie ucichną echa konfliktu między Polską a Trybynałem Sprawiedliwosci UE (TSUE). Przypomnijmy, Polska została zobowiązana przez TSUE do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Nieco później w środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis traktatu unijnego, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z konstytucją. Całą sytuacja wygląda jak pat.
Spróbujmy odpowiedzieć zatem na pytanie co jest ważniejsze: Konstytucja RP czy prawo Unii Europejskiej? Postanowienia Trybunału Konstytucyjnego czy Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej? Spór na temat wyższości konstytucji państwa nad prawem UE toczy się w Polsce od lat.
Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny jest organem władzy sądowniczej, ale jest samodzielny i odrębny od sądów. Jest także organem niezależnym od parlamentu, prezydenta RP, rządu.
Jego podstawowym zadaniem jest sądowa kontrola konstytucyjności prawa, czyli badanie zgodności z Konstytucją różnych aktów normatywnych wyższego i niższego rzędu oraz umów międzynarodowych.W szczególności:
- zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją;
- zgodności ustaw z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie;
- zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami;
- skargi konstytucyjnej;
- sporów kompetencyjnych pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa;
- zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych;
- Trybunał na wniosek Prezydenta Rzeczypospolitej stwierdza zgodność z Konstytucją ustawy przed jej podpisaniem oraz umowy międzynarodowej przed jej ratyfikacją;
- Trybunał na wniosek Marszałka Sejmu rozstrzyga też w sprawie stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej, w sytuacji, gdy Prezydent nie jest w stanie zawiadomić Marszałka Sejmu o niemożności sprawowania urzędu. W takim przypadku Trybunał powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej;
- rozpatruje pytania prawne skierowane przez sądy.
W razie stwierdzenia braku zgodności norm prawnych niższego rzędu z normami prawnymi wyższego rzędu te pierwsze mają być eliminowane z systemu obowiązującego prawa.
Polecamy:
Trybunał Konstytucyjny nie orzeka o ważności wyborów i referendów, bo dokonuje tego Sąd Najwyższy. Nie orzeka też o odpowiedzialności osób zajmujących najwyższe stanowiska w państwie, bo dokonuje tego Trybunał Stanu.
Trybunał składa się z 15 sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na 9 lat spośród osób wyróżniających się wiedzą prawniczą. Organami Trybunału Konstytucyjnego są Prezes oraz Zgromadzenie Ogólne Sędziów TK.Obecnym prezesem TK jest Julia Przyłębska.
Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne (nie podlegają dalszemu zaskarżeniu do jakiegokolwiek organu).
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej sprawuje funkcję instytucji sądowniczej UE (coś w rodzaju międzynarodowego sądu). Dokonuje wykładni prawa unijnego, tak aby zapewnić jego stosowanie w taki sam sposób we wszystkich we wszystkich krajach UE oraz kontroluje jego przestrzeganie przez kraje i instytucje UE. Rozstrzyga też spory prawne między rządami krajów Unii a jej instytucjami.
TSUE orzeka we wnoszonych do niego sprawach. Najbardziej powszechne są następujące rodzaje spraw:
- wykładnia prawa (orzeczenia w trybie prejudycjalnym) – sądy krajów UE są zobowiązanie do zapewniania właściwego stosowania prawa UE. Ale zdarza się, że sądy w różnych krajach dokonują odmiennej interpretacji prawa UE. Jeżeli sąd krajowy ma jakiekolwiek wątpliwości co do wykładni lub ważności danego aktu prawnego UE, może zwrócić się o wyjaśnienie do Trybunału Sprawiedliwości. Ten sam mechanizm można zastosować do ustalenia, czy krajowe przepisy lub praktyka są zgodne z prawem UE.
- egzekwowanie prawa (postępowania w sprawie uchybienia) – sprawy wnoszone przeciwko rządom krajów UE w związku z nieprzestrzeganiem prawa UE. Sprawy te mogą być wnoszone do Trybunału przez Komisję Europejską lub inny kraj UE. Jeżeli Trybunał uzna dany kraj za winny uchybienia, zobowiązuje go do bezzwłocznego naprawienia sytuacji. W przeciwnym razie wszczynana jest kolejna sprawa, która może zakończyć się nałożeniem grzywny. Np. sprawa elektrowni Turów.
- unieważnianie aktów prawnych UE (skargi o unieważnienie) – jeżeli jakiś akt prawny UE uznany zostanie za niezgodny z traktatami UE lub prawami podstawowymi, rządy krajów UE, Rada UE, Komisja Europejska lub (w niektórych przypadkach) Parlament Europejski mogą zwrócić się do Trybunału o jego unieważnienie.
Osoby fizyczne mogą również wnieść skargę o unieważnienie aktu prawnego UE, który bezpośrednio ich dotyczy.
- zapewnianie podejmowania działań przez UE (skargi w sprawie bezczynności) – Parlament, Rada i Komisja są zobowiązane do podejmowania określonych decyzji w określonych okolicznościach. Jeżeli nie dopełniają one tych zobowiązań, rządy krajów UE, inne instytucje UE lub (pod pewnymi warunkami) osoby fizyczne lub przedsiębiorstwa mogą wnieść skargę do Trybunału.
- skargi na instytucje UE (roszczenia o odszkodowanie) – każda osoba fizyczna lub przedsiębiorstwo, które doznały szkody w wyniku działania lub bezczynności UE bądź jej urzędników, może wnieść przeciwko nim skargę do Trybunału.
Organami TSUE są Trybunał Sprawiedliwości i Sąd. W Trybunale Sprawiedliwości zasiada po jeden sędzia z każdego kraju UE i 11 rzeczników generalnych. Polskę reprezentuje prof. Maciej Szpunar. W składzie Sądu mamy po dwóch sędziów z każdego kraju UE. Polskę reprezentują Krystyna Kowalik-Bańczyk i Nina Półtorak.
Trybunał Sprawiedliwości zajmuje się przekazywanymi przez sądy krajowe wnioskami o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, niektórymi skargami o stwierdzenie nieważności i odwołaniami. Natomiast Sąd orzeka przede wszystkim w sprawach dotyczących prawa konkurencji, pomocy państwa, handlu, rolnictwa i znaków towarowych.
Sędziowie i rzecznicy generalni są mianowani za wspólnym porozumieniem przez rządy krajów UE na odnawialną sześcioletnią kadencję. W każdym z organów sądowych sędziowie wybierają spośród siebie prezesa na odnawialny okres trzech lat.
Do każdej sprawy wnoszonej do Trybunału Sprawiedliwości przydzielany jest sędzia i rzecznik generalny. Postępowanie w sprawie wniesionej do Trybunału składa się z dwóch etapów. Najpierw strony postępowania przedstawiają Trybunałowi pisemne oświadczenie. Następnie sędzia opracowuje sprawozdanie, a potem sprawa poddawana jest pod dyskusję na posiedzeniu ogólnym Trybunału. Drugi etap to procedura ustna. Adwokaci obu stron mogą przedstawiać swoje argumenty przed sędziami i rzecznikiem generalnym, którzy zadają im pytania. Sędziowie (zwykle do jednej sprawy przydzielanych jest pięciu) mogą dodatkowo poprosić rzecznika generalnego o opinię. Następnie odbywają naradę i wydają wyrok.
Rozprawy w Sądzie toczą się według podobnej procedury, z tym wyjątkiem, że większość spraw rozpatrywana jest przez trzech sędziów i nie uczestniczy w nich rzecznik generalny.
TSUE czy TK - co ważniejsze?
Polska została w środę zobowiązana przez Trybunał Sprawiedliwości UE do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Nieco później w środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis traktatu unijnego, na podstawie którego TSUE zobowiązuje państwa członkowie do stosowania środków tymczasowych w sprawie sądownictwa, jest niezgodny z konstytucją.
Kiedy dochodzi do konfliktu między TSUE a TK, to prawo sądu ostatniego słowa zachowuje Trybunał Konstytucyjny. Polski Trybunał jest sądem ostatniego słowa w Polsce nawet wobec orzeczeń TSUE - uważają przedstawiciele polskiego rządu.
Opozycja z kolei takie stawianie sprawy traktuje jak zapowiedź wyjścia Polski z UE i pokazuje, że w Traktacie Lizbońskim Polska zobowiązała się do niewprowadzania rozwiązań niezgodnych z prawem unijnym. Dodatkowo, według prawników Trybunał Konstytucyjny nie ma kompetencji do orzekania o środkach tymczasowych, które nakłada TSUE.
Jednak premier Mateusz Morawiecki złożył do TK wniosek ws. zbadania zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym. Trybunał zaczął rozpoznawać sprawę w ten wtorek, jednak rozprawa została odroczona do 3 sierpnia br.
Premier zwrócił się do TK o zbadanie zgodności z konstytucją trzech przepisów Traktatu o UE - zarzuty sprowadzają się m.in. do pytania o zgodność z konstytucją zasady pierwszeństwa prawa UE oraz zasady lojalnej współpracy Unii i państw członkowskich.
Przepisy, których kontroli chce premier, w zaskarżonym rozumieniu m.in. uprawniają lub zobowiązują krajowy organ do odstąpienia od stosowania polskiej konstytucji lub nakazują stosować przepisy prawa w sposób z nią niezgodny. Jak podkreślono we wniosku, takie rozumienie przepisu budzi "daleko idące i uzasadnione wątpliwości konstytucyjne, nie znajdując żadnego potwierdzenia w tekście traktatów będących przedmiotem kontroli TK". Premier zaskarżył też m.in. normę Traktatu w rozumieniu, w którym uprawnia lub zobowiązuje organ do stosowania przepisu, który na mocy orzeczenia TK utracił moc obowiązującą.
Istotne zastrzeżenia konstytucyjne premiera budzi też przepis prawa unijnego w rozumieniu, które uprawnia sąd do kontroli niezawisłości sędziów powołanych przez prezydenta oraz uchwał KRS ws. powołania sędziów.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Polityka