Sąd Okręgowy w Dreźnie nałożył na serwis YouTube karę grzywny w wysokości 100 tys. euro. Chodziło o film z protestu przeciwko ograniczeniom związanym z pandemią koronawirusa.
YouTube musi zapłacić historycznie wysoką grzywnę
YouTube musi zapłacić grzywnę w wysokości 100 tys. euro za cenzurę. Serwis usunął film z protestu przeciwko ograniczeniom związanym z pandemią Covid-19. W kwietniu 2020 roku sąd nakazał przywrócenie usuniętego materiału, jednak należący do Google serwis zwlekał z ponownym udostępnieniem filmu i przywrócił go dopiero 14 maja 2020 roku.
Sąd uznał to zachowanie za "celowe i poważne naruszenie" i nałożył na YouTube'a grzywnę. Choć 100 tys. euro wydaje się kwotą horrendalnie wysoką, dla serwisu nie są to jednak wielkie pieniądze, choć i tak kara ta jest historycznie wysoka.
Zobacz także:
YouTube wyżej niż państwo
Cenzura na platformie YouTube ponownie stała się tematem dyskusji. Wygląda jednak na to, że Europa obiera nieco inną ścieżkę niż USA, które pozwalają ogromnym korporacjom na cenzurowanie wypowiedzi w sieci.
Sąd Okręgowy w Dreźnie nie przyjął tłumaczenia YouTube'a, że film musiał zostać usunięty zgodnie z "polityką dezinformacji medycznej" serwisu.
Zasada ta została wprowadzana, by nie dopuszczać do rozprzestrzeniania się fałszywych informacji dotyczących COVID-19 w sieci, jednak nie była wówczas nawet właściwie włączona do własnych zasad YouTube, które stanowią swoistą umowę serwisu z właścicielami kanałów.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Technologie