Rada Ministrów podjęła decyzję o nowelizacji Prawa o ruchu drogowym. Zmiany dotyczą m.in. kar za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz przekroczenie prędkości. Będą naprawdę wysokie.
„Plaga pijanych kierowców” – to problem, który powraca przy sprawowaniu rządów w Polsce przez kolejne partie. Z osobami pod wpływem alkoholu oraz tzw. piratami drogowymi walkę zapowiedziało również Prawo i Sprawiedliwość. Dziś rząd obradował nad nowelizacją Prawa o ruchu drogowym. Projekt nowelizacji złożyło Ministerstwo Infrastruktury.
– Chcę z całą mocą powiedzieć, że przystąpimy bardzo szybko także do prac legislacyjnych, które będą bardzo jasno określały odpowiedzialność osób prowadzących pojazd pod wpływem alkoholu – zapowiedział Mateusz Morawiecki. – To będzie odpowiedzialność nie tylko karna, ale to będzie odpowiedzialność polegająca na tym, że takie osoby będą zobowiązane do płacenia alimentów osobom, które zostały przy życiu – osobom z rodziny, osobom poszkodowanym – wytłumaczył premier.
Polecamy:
Zaostrzenie kar dla pijanych kierowców
Sądy mają orzekać wyższe kary pozbawienia wolności za jazdę w stanie nietrzeźwości. Po rozmowach z ministrami infrastruktury oraz sprawiedliwości, powstanie instrument renty w postępowaniu karnym. Sprawcy przestępstw drogowych ze skutkiem śmiertelnym będą musieli wypłacać świadczenia urzędowo, bez wniosku osoby uprawnionej czy prokuratury.
Z kieszeni „piratów” do Funduszu Drogowego
Rząd zezwolił na nakładanie wyższych kar pieniężnych za niektóre wykroczenia. Surowiej będzie traktowane m.in. naruszenie praw pieszych, niestosowanie się do znaków drogowych i sygnalizacji świetlnej czy przekroczenie prędkości. Maksymalna wysokość grzywny w przypadku wykroczeń drogowych ma być podniesiona z 5 000 do 30 00 złotych, a mandat za przekroczenie prędkości do 30 km/h podniesiono do 5 000 złotych. W postępowaniach mandatowych maksymalna kara wyniesie 3 500 złotych. Wpływy z grzywien będą przekazywane do Krajowego Funduszu Drogowego.
Podczas posiedzenia Rady Ministrów zaproponowano także zmiany dotyczące punktów karnych. Mają być one kasowane po upływie dwóch lat. Za maksymalne naruszenia kierowca będzie mógł dostać 15 „oczek”, a nie 10, tak jak teraz. Wysokość składki OC uzależniono natomiast właśnie od posiadanych przez daną osobę punktów karnych.
Kolejni pijani łapani za kółkiem
2,2 promila alkoholu we krwi miał wrocławski sędzia, którego samochód w sobotę, 3 lipca zatrzymali policjanci na drodze wojewódzkiej w Opolu. Już następnego dnia został on odsunięty od pełnienia obowiązków decyzją prezesa Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Rzecznik prasowy opolskiej Prokuratury Okręgowej, która zajęła się sprawą, poinformował natomiast, że „następnym krokiem Prokuratury będzie teraz złożenie wniosku do Sądu Dyscyplinarnego o zgodę na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej”.
Wyrok na byłym reprezentancie kraju
W czerwcu Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie X Wydział Karny uznał za winnego byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej oraz piłkarza warszawskich klubów Polonii i Legii, Michała Żewłakowa za jazdę autem w stanie nietrzeźwości. Zasądzono 20 000 złotych grzywny oraz zakaz prowadzenia samochodu przez trzy lata.
- Akceptuję decyzję Sądu i zgadzam się, że kara musi być. Natomiast odwołałem się od wyroku, ponieważ chciałbym, żeby zakaz prowadzenia samochodu został zmniejszony do dwóch lat, a większa była kara finansowa – powiedział po wyroku Sądu Żewłakow cytowany przez portal gol24.pl
Statystyki z polskich dróg
W 2020 roku do Polskiej Policji na terenie całego kraju dotarły zgłoszenia o 23 531 wypadkach drogowych. W ich wyniku 2 480 osób poniosło śmierć. Policjanci odnotowali 2 540 zdarzeń z udziałem pijanych kierowców.
D.S.
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Polityka