Zbigniew Boniek wkrótce przestanie być prezesem PZPN po tym, jak upłynie jego druga kadencja na czele władz związku. Do tej pory mówiło się o dwóch poważnych kandydatach do jego zastąpienia. W środę jeden z nich uciął spekulacje i potwierdził - chcę zostać prezesem PZPN.
Marek Koźmiński, bo o nim mowa, według medialnych doniesień miał zrezygnować z ubiegania się o fotel szefa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Były kadrowicz obawiał się rzekomo braku dostatecznego poparcia lokalnych działaczy.
Zbigniew Boniek odchodzi. Cezary Kulesza chce być prezesem PZPN
We wtorek popierany przez Koźmińskiego Radosław Michalski przepad w głosowaniu na wiceprezesa PZPN ds. piłki amatorskiej. Były piłkarz nie wziął udziału w głosowaniu, ponieważ zostało przeprowadzone w formie jawnej. Z dziesięcioma głosami wygrał Adam Kaźmierczak.
Nowy wiceprezes PZPN to stronnik drugiego z kandydatów na fotel prezesa związku. Cezary Kulesza - właściciel Jagiellonii Białystok wielokrotnie deklarował, że chce zastąpić Zbigniewa Bońka. Biznesmen od dawna znajduje się we władzach PZPN. W czwartek okazało się, że ma oficjalnego rywala.
Czytaj dalej:
Zbigniew Boniek odchodzi. Cezary Kulesza ma rywala
„Marek Koźmiński zadeklarował dziś podczas zebrania prezesów klubów pierwszej ligi że nie wycofa się z wyborów na prezesa PZPN" - napisał na Twitterze Mateusz Miga, dziennikarz portalu sport.tvp.pl.
Zbigniew Boniek zwolni fotel prezesa PZPN za miesiąc. Jego następca zostanie wybrany 18 sierpnia na zjeździe delegatów.
Marek Koźmiński prezesem PZPN? Bukmacherzy sporo zapłacą!
Betfan.com ocenia, to Cezary Kulesza jest zdecydowanym faworytem do objęcia władzy w związku. Za postawioną na niego złotówkę można zarobić jedynie 1,15 zł. Gdyby prezesem PZPN został Marek Koźmiński, bukmacher wypłaci nagrodę po kursie 6,5. Za złotówkę postawioną na innego kandydata można uzyskać 7,5 zł.
MD
Zobacz też: