Przegrywamy na inaugurację ME 2021.
Przegrywamy na inaugurację ME 2021.

ME 2021: Polska przegrywa ze Słowacją

Redakcja Redakcja Euro 2020 Obserwuj temat Obserwuj notkę 251
Biało-czerwoni w swoim pierwszym spotkaniu ME w Sankt Petersburgu przegrali mecz ze Słowacją 1:2.

Nie takiej inauguracji ME 2021 się spodziewaliśmy. To polska drużyna była faworytem spotkania. W rankingu FIFA Polska zajmuje 21. miejsce, a Słowacja jest 36.


Polecamy:

Mecz Polska-Słowacja - druga połowa

Wspaniale rozpoczęła się druga połowa meczu. Remisujemy 1:1. Obie drużyny wyszły na boisko bez zmian. Nasi zrobili szybką wymianę: Klich, Rybus i celnie wykończył Karol Linetty w 46. minucie.

Biało-czerwoni zaczęli cisnąć. Próbowali strzelać Zieliński i Glik, ale niecelnie. Rybus nieźle walczy o piłkę. Po tym, jak został faulowany i wywalczył rzut wolny pojawiła się szansa na bramkę, ale nie wykorzystał jej ani Lewandowski, ani Zieliński. 

W 64. minucie Grzegorz Krychowiak opuszcza boisko. Druga żółta kartka dla zawodnika Lokomotivu Moskwa za tzw. stempel na nodze przeciwnika. Drużyna naszych do końca musi grać w dziesiątkę.

Słowacy nie musieli długo czekać na okazję. Wykorzystując stałe fragmenty gry wpakowali, a konkretnie Milan Szkriniar, Szczęsnemu piłkę do bramki.

Wcześniej już pod naszą bramką było gorąco. Haraslin uderzył jednak w boczną siatkę.

Paolo Sousa zdecydował się wreszcie na zmiany. Z boiska schodzą Karol Linetty i Maciej Rybus, a za nich wchodzą Przemysław Frankowski i Tymoteusz Puchacz. Trener Słowaków też zrobił zmianę. Schodzi z boiska Jakub Hromada, a za niego wchodzi Patrik Hroszovsky. Z kolei za Petera Pekarika wchodzi Martin Koscelník.

Polacy podejmują jakieś akcje. Puchacz próbował strzelić z dystansu, ale niecelnie.

Kolejne zmiany w zespołach. Schodzą z boiska Mateusz Klich i Piotr Zieliński, a za nich wchodzą Jakub Moder i Karol Świderski. Schodzą też  Lukasz Haraslin, Robert Mak i Ondrej Duda, a za nich wchodzą Michal Durisz, Tomáš Suslov i Jan Gregosz.

Zawodnicy ze świeżymi siłami - Puchacz i Moder próbują coś zdziałać. Lewandowski, a potem Bednarek stanęli przed szansą wyrównania i niestety - obie szanse stracone. Bednarek w polu karnym był naprawdę blisko strzelenia gola, ale piłka minimalnie minęła bramkę. Potem Lewandowski zagrał do Świderskiego. Ten uderzył zbyt blisko środka i Dubravka złapał piłkę.

W efekcie na inaugurację Euro 2020 przegrywamy ze Słowacją. Następne mecze będą już meczami o wszystko.

Mecz Polska-Słowacja - pierwsza połowa

Spotkanie rozpoczęło się nerwowo. Po nieczystym zagraniu Krychowiaka z rzutu wolnego rozpoczęła drużyna naszych południowych sąsiadów. Na szczęście nie udało im się zdobyć bramki.

Polacy grają dość aktywnie, ale Słowacy nie ustępują pola. Dobra akcja Jóźwiaka z prawej strony, ale obrońcy wybili piłkę. Ze strony przeciwnika niebezpieczna akcja Dudy. Piłka dosłownie o cen

Po tym jak Zieliński został faulowany przez Kuckę, Polacy mieli szansę wykorzystać rzut wolny, ale zmarnował go Rybus.

Fatalny błąd Bereszyńskiego, a potem Jóźwiaka, spowodowały, że Słowacy znaleźli się blisko bramki Szczęsnego. Strzał Maka, piłka odbiła się o nogi Glika, słupek, naszego bramkarza i w efekcie wpadła do bramki. Przegrywamy.


Polacy po straconej zaczęli grać chaotycznie. Krychowiak otrzymuje żółtą kartkę. Słowacy dostali skrzydeł. Po uderzeniu głową Kucki piłka przeleciała minimalnie nad bramką.

Biało-czerwoni nie są w stanie wykończyć żadnej akcji. Nie ma porozumienia w obronie. Słowacy starają się wykorzystać lukę, jaką tworzą Bereszyński z Jóźwiakiem, między którymi współpraca słabo wygląda.

Całkiem niezła akcja Polaków pod bramką Dubravki, ostatecznie strzelał Krychowiak, z dystansu, ale niecelnie. Chwilę potem Zieliński uderzył sprzed pola karnego, ale obok bramki. 5 minut później niecelnie wymierzył Linetty. W międzyczasie szczęścia próbował Hamsik, ale nie udało mu się trafić w bramkę Szczęsnego.

Polacy próbują jeszcze coś zdziałać przed przerwą. Lewandowski przyjął piłkę w polu karnym. Strzelił, ale niecelnie. Kolejne próby przedarcia się przez obronę Słowaków wychodziły z marnym skutkiem. Do szatni nasza drużyna zeszła na tarczy.

Składy

Polska: 1-Wojciech Szczęsny - 18-Bartosz Bereszyński, 15-Kamil Glik, 5-Jan Bednarek, 13-Maciej Rybus - 21-Kamil Jóźwiak, 8-Karol Linetty, 10-Grzegorz Krychowiak, 14-Mateusz Klich, 20-Piotr Zieliński - 9-Robert Lewandowski (kapitan).

Słowacja: 1-Martin Dubravka - 2-Peter Pekarik, 5-Lubomir Satka, 14-Milan Skriniar, 15-Tomas Hubocan - 18-Lukas Haraslin, 19-Juraj Kucka, 17-Marek Hamsik (kapitan), 25-Jakub Hromada, 20-Robet Mak - 8-Ondrej Duda.

Słowacy na ME zadebiutowali w 2016 roku, a udział zakończyli wówczas na 1/8 finału. Natomiast w przypadku Polaków to będzie czwarty występ w ME. W 2008 i 2012 roku nie wyszli z grupy, zaś w 2016 roku we Francji dotarli do ćwierćfinału, w którym przegrali dopiero po rzutach karnych z Portugalią, późniejszym triumfatorem.

ja

Przeczytaj:

"Lewandowskiego boją się nie tylko Słowacy, ale cały świat"

Politycy o Euro 2020. Niektórzy wierzą w złoty medal dla Polski

Po raz pierwszy w historii wygrali swoje premierowe spotkanie na Euro

Engel prognozuje wynik meczu Polska-Słowacja na Euro 2020. Będziecie zaskoczeni

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj251 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (251)

Inne tematy w dziale Sport