W ćwierćfinale wielkoszlemowego French Open Iga Świątek przegrała z Marią Sakkari 4:6, 4:6. Do półfinału w grze deblowej awansowała za to Magda Linette. Wspólnie z Amerykanką Bernardą Perą pokonały parę Anastazja Pawluczenkowa Elena Rybakina.
Według rankingu WTA nasza gwiazda zajmuje wysokie 9. miejsce, podczas gdy 25-letnia Sakkari uplasowana jest na 25. lokacie. Greczynka okazała się jednak lepsza i zasłużenie pokonała Świątek, awansując sensacyjnie do półfinału turnieju Roland Garros.
Świątek i Sakkari były dwiema najwyżej notowanymi ćwierćfinalistkami tegorocznej edycji zmagań na paryskich kortach. W przeszłości ze sobą trenowały, ale w środę zmierzyły się po raz pierwszy w oficjalnym meczu.
Bloger Nolas: Iga Świątek przegrała z Marią Sakkari
Greczynka przerwała imponująca serię Polki, która po raz drugi w karierze wystąpiła w wielkoszlemowym ćwierćfinale. Zawodniczka z Raszyna poprzednich 11 meczów z rzędu wygrała w Paryżu bez straty seta. Wielu ekspertów uważało ją za murowaną faworytkę nie tylko tego pojedynku, ale całego turnieju.
20-letnia Świątek osiągnęła historyczny sukces w ubiegłym roku w stolicy Francji - nikt inny z Polski nie wygrał wielkoszlemowej imprezy w singlu. Starsza o sześć lat Sakkari jest natomiast pierwszą Greczynką w czołowej "ósemce" turnieju tej rangi. O awans do finału zagra w czwartek z Czeszką Barborą Krejcikovą.
Świątek, podobnie jak w poprzedniej edycji, łączyła we French Open występ w singlu z deblem. W drugiej z tych konkurencji we wtorek zapewniła sobie występ w półfinale.
Ćwierćfinał singla:
Maria Sakkari (Grecja, 17) - Iga Świątek (Polska, 8) 6:4, 6:4
Roland Garros. Magda Linette i Bernarda Pera walczą w ćwierćfinale
We French Open dalej gra też druga Polek, Magda Linette. W duecie z Amerykanek, Bernardą Perą, pokonała w trzech setach parę rosyjsko-kazachską: Anastazja Pawluczenkowa Elena Rybakina.
Magda Linette i Bernarda Pera wygrały po zaciętej walce pierwszego seta 7-5. W drugim dobrze zaprezentowały się rywalki, które wygrały 6-4. Wszystko miało rozstrzygnąć się w ostatniej partii. Tu Polka i Amerykanka nie popełniły błędów z poprzedniego seta i pewnie wygrały 6:2.
W półfinale zmierzą się z Czeszkami Kateriną Krejcikovą (w półfinale singla zmierzy się z pogromczynią Igi Świątek) i Kateriną Siniakovą. Na parę Świątek/Mattek-Sands mogą wpaść dopiero w finale.
Zobacz też:
Polska w szoku po ataku na konto ministra. Czy maile i pieniądze Polaków są bezpieczne?
Maria Peszek powraca. Piosenka „Virunga” wzbudzi kontrowersje
Libicki: Aż sam się sobie dziwię. Zgadzam się z Rafałem Wosiem! Lewica i PiS są sobie pisani!
List Terleckiego do Cichanouskiej. Przedstawiamy całość!
GW
Inne tematy w dziale Sport