Wobec diametralnie innej i zdecydowanie lepszej sytuacji epidemicznej, wyrażam mój stanowczy sprzeciw wobec dalszego – tak drastycznego – ograniczania prawa wiernych do publicznego wyznawania i praktykowania wiary – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.
We wtorek Mateusz Morawiecki poinformował, że w kościołach od przyszłego tygodnia będzie więcej wiernych. – Chcemy, żeby była wypełniona połowa miejsc; szczegóły w czwartek – przekazał premier.
Abp Gądecki wyraża sprzeciw
Abp Gądecki zauważył, że "w kontekście istotnego zmniejszania obostrzeń sanitarnych w większości obszarów życia społecznego, limit wiernych w kościołach utrzymywany jest z czasu, gdy dzienna liczba zachorowań w Polsce oscylowała wokół 30 tys.".
"Utrzymywanie tak dużych ograniczeń może być postrzegane nie tylko jako rodzaj dyskryminacji, ale ograniczanie wolności religijnej" - napisał hierarcha.
Dzisiaj, wobec diametralnie innej i zdecydowanie lepszej sytuacji epidemicznej, wyrażam mój stanowczy sprzeciw wobec dalszego – tak drastycznego – ograniczania prawa wiernych do publicznego wyznawania i praktykowania wiary
Jak zaznaczył przewodniczący KEP w liście do premiera, że "Kościół ze zrozumieniem podchodził do nakładanych ograniczeń sanitarnych, udzielając wiernym dyspens oraz zachęcając do przestrzegania wszystkich zaleceń sanitarnych".
Podkreślił jednocześnie, że "możliwość wyznawania i praktykowania wiary jest niezbywalnym prawem człowieka i wpływa na jego kondycję – sferę duchową, psychiczną i fizyczną, stąd restrykcje w tak ważnej sferze życia społecznego powinny być ograniczone do koniecznego minimum".
Na przyjęciu 150 osób, a na mszy mniej
Przewodniczący KEP zauważa paradoksy w istniejącym prawie. Przepisy aktualnego rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii prowadzą do sytuacji dość paradoksalnych. Przykładowo, w wydarzeniach okolicznościowych takich jak przyjęcia pierwszokomunijne czy wesela dopuszcza się uczestnictwo 150 osób (nie licząc osób zaszczepionych). Te same osoby nie mogą jednak uczestniczyć w poprzedzającej je ceremonii liturgicznej w kościołach, gdyż w zdecydowanej większości ich powierzchnia jest mniejsza, niż wymagane w tym przypadku 2000m2" - czytamy w liście abpa Gądeckiego.
Wyrażając wdzięczność za dotychczasowe działania na rzecz ochrony zdrowia i życia Polaków, nalegam raz jeszcze na zmniejszenie obostrzeń w kościołach i innych miejscach kultu
Obostrzenia - co się zmieniło?
W niedzielę w życie weszło rozporządzenie Rady Ministrów łagodzące szereg obostrzeń m.in. w prowadzeniu działalności, także gospodarczej. Będzie obowiązywać do 25 czerwca.
Rozporządzenie podnosi z 50 do 150 dopuszczalną liczbę uczestników imprez i spotkań, które odbywają się na otwartym powietrzu albo w lokalu lub w wydzielonej strefie gastronomicznej sali sprzedaży. Limit ten nie obejmuje osób w pełni zaszczepionych.
Z co najmniej 50 proc. do co najmniej 25 proc. spada obowiązkowa liczba miejsc w środkach komunikacji publicznej, które muszą pozostać wolne. Rozporządzenie uchyla zakaz urządzania gier hazardowych na automatach oraz działania kasyn.
Działanie siłowni, klubów i centrów fitness będzie możliwe pod warunkiem zachowania reguły 1 osoba na 15 mkw. Podobny jest warunek dopuszczalności działania sal zabaw, przy czym do limitu nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19.
W kościołach i miejscach kultu nadal obowiązuje limit 1 osoba na 15 m kw.
Utrzymany zostaje zakaz organizowania lub udziału w zgromadzeniach z wyłączeniem zgromadzeń organizowanych na podstawie zawiadomienia albo decyzji, przy czym maksymalna liczba uczestników nie może być większa niż 150 (dotychczas było 50 osób). Utrzymano przy tym przepis mówiący, że odległość pomiędzy zgromadzeniami nie może być mniejsza niż 100 m.
ja
Inne tematy w dziale Społeczeństwo