- Umowy społecznej dotyczącej wolnej od handlu niedzieli nie można lekceważyć i podważać, bo w ten sposób okazuje się lekceważenie dla prawa - tak metropolita katowicki abp Wiktor Skworc napominał rządzących podczas pielgrzymki w Piekarach Śląskich.
Pielgrzymka mężczyzn do sanktuarium w Piekarach Śląskich
W niedzielę odbywa się doroczna pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich, które są ośrodkiem kultu maryjnego od kilkuset lat. Przed rozpoczęciem mszy św. pod przewodnictwem arcybiskupa poznańskiego Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski przesłanie społeczne wygłosił do pielgrzymów metropolita katowicki abp Wiktor Skworc. Dotyczyło ono dopuszczania przez rząd furtek umożliwiających handel w niedziele.
Polecamy: Polska rozpieszcza wegan i wegetarian
- Siewcami pokoju społecznego nie są ci, którzy omijając ustawę o ograniczeniu handlu w niedzielę, obowiązującą w pełni dopiero od wiosny 2020 r., dążą – nawet wbrew praktyce zachodnich krajów europejskich – do otwarcia centrów handlowych w niedziele pod pretekstem świadczenia usług pocztowych. Przypomnę, że zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 7 Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje w placówkach pocztowych – powiedział abp Skworc.
Najpierw ład moralny, potem Polski Ład
Dodał, że wiele sieci sklepów wielkopowierzchniowych otrzymało status placówek pocztowych na podstawie umowy o współpracy z kontrolowaną przez PKN ORLEN firmą "Ruch". - Niemiecka sieć Kaufland już triumfalnie ogłosiła, że dołącza do firm handlowych, które wykorzystują furtkę o usługach pocztowych umożliwiającą sprzedaż również w niedziele niehandlowe. Za zachodnią granicą nie mogą handlować, niedziela jest chroniona konstytucją. U nas omijają prawo. Były szef "Solidarności" [Janusz Śniadek] mówi ostro, że "to oszustwo". I że "można ubolewać, że tego typu placówki w handlu działają". W tej sprawie wspólnota Kościoła milczeć nie będzie, zwłaszcza tu, u Matki Bożej Piekarskiej, gdzie zrodziło się hasło: "Niedziela jest Boża i nasza". W czasie, kiedy rządzący szukają szerokiego poparcia dla programu Nowy Polski Ład, trzeba przypomnieć, że fundamentem jego realizacji powinien być najpierw ład moralny, o który przez całe życie upominał się kandydat na ołtarze, Sługa Boży Stefan kard. Wyszyński – oświadczył abp Skworc.
- Prawo należy znać nie po to, żeby tę wiedzę wykorzystywać do omijania prawa. Umowy społecznej dotyczącej wolnej od handlu niedzieli nie można lekceważyć i podważać, bo w ten sposób okazuje się lekceważenie dla prawa. Podnoszone przy okazji zyski i straty gospodarcze są tematem zastępczym. Beneficjentami wolnej niedzieli są nie tylko sprzedający i kasjerki. W zaopatrzeniu, transporcie, dystrybucji, logistyce zaangażowanych jest wielu tysięcy ludzi. Wszyscy oni i ich rodziny mają prawo do niedzielnego odpoczynku i świętowania. Tak. Kwestia pracy w niedzielę jest sprawdzianem z solidarności z tymi, którzy pracują i z ich rodzinami - powiedział metropolita katowicki.
Zobacz także:
Nie zmuszać kobiet do niekoniecznej pracy
Dodał, że realizowana w Polsce polityka prorodzinna, którą ceni i popiera, nie może się ograniczać jedynie do wsparcia finansowego. - Rodzina potrzebuje nade wszystko obecności ojca i matki; potrzebuje czasu dla siebie; czasu na wychowanie przez świętowanie i wspólne spotkania z kulturą i naturą. Wypoczęty człowiek pracuje bardziej efektywnie, a czas poświęcony rodzinie przynosi poczucie bezpieczeństwa i stabilizację, co przekłada się na motywację i zaangażowanie w pracy. Więc apelujemy i prosimy, aby nie demolować życia społecznego, rodzinnego, przymusowym "zaciągiem" tysięcy obywateli, zwłaszcza kobiet do niedzielnej, niekoniecznej pracy. Nie wolno zysków ekonomicznych stawiać przed prawem człowieka do odpoczynku i życia rodzinnego. Mówimy – razem z przewodniczącym KEP – "non possumus"; nie możemy się godzić na takie rozwiązanie tym bardziej, że wolna niedziela to także zabezpieczenie naszego kulturowego bezpieczeństwa! Polską racją stanu jest również niedziela wolna od niekoniecznej pracy! Dzień Boga i człowieka - podkreślił abp Wiktor Skworc.
Biskup zachęca do szczepień
Majowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców i sierpniowa pielgrzymka kobiet i dziewcząt do sanktuarium gromadzą co roku dziesiątki tysięcy wiernych i należą do najważniejszych wydarzeń religijnych na Górnym Śląsku. Pielgrzymka po raz drugi odbywa się w warunkach pandemii, liczbę uczestników ograniczono do 10 tys. osób. Abp Skworc dziękował zaangażowanym w walkę z koronawirusem i zachęcał do szczepień przeciw COVID-19.
- Dalej trwamy w postawie społecznej solidarności, wzajemnej za siebie odpowiedzialności, gotowości do pomocy i na modlitwie, aby omijały nas w bliskiej i dalszej perspektywie "wirus egoizmu" i "pogaństwo obojętności". W duchu tego apelu prosimy o rozważenie skorzystania z oferty szczepień przeciw wirusowi, a to dla dobra osobistego i wspólnego" – dodał.
Hierarcha nawiązał też do wyzwań, jakie stoją przed Górnym Śląskiem. Wspomniał o zawartej w piątek w Katowicach umowie społecznej w sprawie transformacji górnictwa. Jej negocjator i sygnatariusz, wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego Artur Soboń uczestniczy w niedzielnej pielgrzymce do Piekar. Abp Skworc podkreślił, że umowa jest przykładem rozwiązywania skrajnie trudnych kwestii społecznych w dialogu.
Abp Skworc o roli mężczyzny, religii w szkołach i roli Kościoła
Część rozważań poświęcił rodzinie i roli mężczyzny. - Niech wasze ojcowskie serca będą mężne wiarą, wierne miłości, niezłomne nadzieją. W tych trzech cechach zawiera się też program współczesnego ojcostwa: wierność małżeńska i rodzinna; otwartość na życie; wolność od zniewoleń; dążenie do prawdy; szacunek dla kobiet – powiedział Wiktor Skworc.
Abp Skworc wspomniał też wydarzenia sprzed 100 lat - Powstania Śląskie i plebiscyt na Górnym Śląsku oraz piekarzanina, zwanego śląskim Wernyhorą Wawrzyńca Hajdę (1844-1923).
Zaapelował o "umiejętność przebaczenia i unikania agresji w mediach, w Internecie, w publicznej debacie i na ulicach". Mówiąc o religijnym wychowaniu dzieci opowiedział się za powrotem do polskiej szkoły rozwiązania - "obowiązkowa religia lub etyka". - Ważne, aby nauczanie religii w szkole i zajęcia z etyki były rzeczywistą odpowiedzią na poczucie zagubienia, dezorientacji, frustracji i braku poczucia celu i sensu życia wśród młodego pokolenia - zaznaczył.
Mówiąc o roli Kościoła ocenił, że wyzwaniem dla niego jest "wyzwolić się z duszpasterskiej nostalgii za tym, co było". "Należy odważnie i kreatywnie rozważać wraz z wiernymi świeckimi pastoralną działalność ku przyszłości, również ku tym, którzy z różnych przyczyn przestali angażować się w życie wspólnoty Kościoła" - powiedział.
Modlitwie pielgrzymów metropolita katowicki polecił m.in. rodzinę, bliskich i przyjaciół porwanego i zamordowanego w ubiegłym tygodniu 11-letniego Sebastiana z Katowic.
ja
Czytaj także:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo