Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki poinformował, że senator niezależna Lidia Staroń będzie kandydatką PiS na Rzecznika Praw Obywatelskich. Opozycja już mówi, że jej nie poprze.
Staroń dała zgodę
Senator Staroń potwierdziła, że PiS ma jej "zgodę" na wystawienie jej kandydatury na RPO. - Musiałam podjąć decyzję, więc decyzję podjęłam, bo jestem rzecznikiem ludzi, ale od 20 lat, tylko nie byłam nigdy formalny - powiedziała Staroń.
O tym, że to Staroń może być kandydatką PiS na RPO mówił już przed tygodniem Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Polskiego Radia.
Rozmawiała ze "wszystkimi"
Stwierdziła, że rozmawiała ze "wszystkimi" na temat swojej kandydatury. - Rozmawiałem ze wszystkimi o wszystkim, także o prawie, o ustawach, mam poparcie, jeśli chodzi o notariuszy, spółdzielnie - mówiła kandydatka na RPO. Zapewniła, że będzie kontynuowała rozmowy z różnymi ugrupowaniami, także z opozycją sejmową.
Staroń podkreśliła, że zawsze była politykiem niezależnym. - Nie jestem w żadnej partii, więc przede wszystkim działam dla ludzi. Moją partią są ludzie - oświadczyła. - Trudno byłoby działać, gdybym nie miała narzędzi - dodała.
Oficjalnie tylko jeden kandydat na RPO
Obecnie Lidia Staroń jest jedyną kandydatką na RPO. Wcześniej tylko Porozumienie przedstawiło swojego kandydata na RPO - prof. Marka Konopczyńskiego, ale ten poinformował, że w związku z brakiem poparcia PiS rezygnuje z ubiegania się o ten urząd. Według źródeł PAP Porozumienie poprze kandydaturę zgłoszoną przez PSL, czyli prof. Marcina Wiącka.
Przeczytaj: Niespodziewany zwrot Porozumienia w sprawie kandydata na RPO
Termin zgłaszania w Sejmie kandydatów na RPO upływa dziś o godz. 16.
Opozycja się nie zgadza
Opozycja już zapowiada, że kandydatury Lidii Staroń nie poprze.
Senator Lidia Staroń to dla Senatu ciekawa kandydatura na RPO - podkreślił szef senackiego klubu KO Marcin Bosacki . - Ale inne kandydatury, o których się mówi w Sejmie też są bardzo ciekawe - zastrzegł. Pytany, czy będzie miało znaczenie, że formalnie Staroń będzie kandydatką PiS-u, odparł: "Przy całej mojej sympatii dla koleżanki z Senatu, to niewątpliwie jest mniejsza atrakcyjność tej kandydatury".
- Nie ma takiej opcji, żeby Lewica poparła senatorkę Staroń ze względu na to, że jest związana z partiami politycznymi, była i w Platformie, i związana była z PiS-em. Uważamy, że to nie jest droga, która powinna charakteryzować niezależnego Rzecznika Praw Obywatelskich - powiedział szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski pytany o tę kandydaturę.
Marek Sawicki z PSL pytany o kandydaturę Staroń odparł: "Nie ma zgody na czynnego polityka na Rzecznika Praw Obywatelskich". Zapowiedział, że PSL nie poprze tej kandydatury. Według niego, PiS nie wybierze RPO, "jeśli się nie dogada z PSL".
Na pytanie, czy Porozumienie się dogadało, Sawicki odparł: "Jeśli Porozumienie zostało przepędzone ze swoim kandydatem przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, to jakie ma teraz wyjście?".
Czy inżynier budownictwa się nadaje?
Lidia Staroń z wykształcenia jest inżynierem budownictwa. Podniosły się głosy, że RPO powinien zostać prawnik.
ja
Inne tematy w dziale Polityka