''King Bruce Lee'' - to kolejny singiel rapera Popka. Do współpracy zaprosił legendę polskiego kina, czyli Piotra Fronczewskiego.
Franek Kimono to postać muzyczna wykreowana przez aktora Piotra Fronczewskiego.Muzycznie była parodią stylu disco. Fronczewski jako Kimono melorecytował, a nie śpiewał. Wydał dwa albumy: "Franek Kimono" oraz "Na Progu Raju".
Z tego pierwszego, z 1984 roku, pochodzi singiel "King Bruce Lee Karate Mistrz", który wziął na warsztat Popek. Popek i Claysteer odświeżają największe hity muzyki.
To nie pierwszy powrót Franka Kimono do popkultury. W 2007 roku, Piotr Fronczewski jako Franek Kimono pojawił się w teledysku i dograł swoją zwrotkę do megahitu "W Aucie", za który odpowiada Sokół, Pono i Fred. To było na albumie "Teraz Pieniądz w Cenie".
W latach 80. w Polsce panowała moda na sztuki walki z Dalekiego Wschodu. Na film "Wejście smoka" z Bruce'em Lee do kin waliły tłumy, a każdy chłopak chciał być mistrzem karate. A to już hit Franka Kimono z lat 80. "Dysk Dżokej". Pamiętacie?
Popek i Claysteer nagrali również nową wersję kultowego utworu z lat 90’ - „It’s My Life” Dr Albana. To był wielki hicior na każdej dyskotece.
Popek zapowiada również, że wraca do walk MMA. Już we wrześniu ma stoczyć pojedynek na Fame MMA 11. Póki co mówi się, że jego przeciwnikiem ma być Piotr Piechowiak, ale po ostatniej gali Fame pojawił się temat ewentualnego starcia Popka z Normanem Parke.
ja
Inne tematy w dziale Kultura
